Skarga została wniesiona przez obywatela Francji, przeciwko któremu toczyły się dwa postępowania karne o kradzież książek. W jednym z tych postępowań skarżący został uniewinniony, a drugie skończyło się umorzeniem. Mimo to, jego odciski palców nie zostały usunięte z bazy danych prowadzonej przez organy ścigania, chociaż skarżący wyraźnie tego zażądał.
Trybunał uznał ten stan rzeczy za naruszenie prawa do poszanowania życia prywatnego, chronionego w art. 8 Konwencji o prawach człowieka. Ochrona danych osobowych, do których należą odciski palców, ma podstawowe znaczenie dla poszanowania prawa do życia prywatnego osoby. Znaczenie tej ochrony wzrasta, gdy dane osobowe podlegają automatycznemu przetwarzaniu, jak to się dzieje w przypadku baz śladów daktyloskopijnych prowadzonych dla celów policyjnych. Państwa-strony Konwencji o prawach człowieka mają wówczas obowiązek wprowadzenia takich regulacji prawnych, które nie ingerują nadmiernie w prywatność obywateli w stosunku do celu, jaki realizują, zarówno jeżeli chodzi o zakres gromadzonych danych, jak i czas ich przechowywania.
Prawo francuskie przewiduje pobieranie i przechowywanie odcisków palców od osób, przeciwko którym toczyło się postępowanie karne, lecz w ogóle nie rozróżnia tego, czy osoba ta została następnie za takie przestępstwo skazana, czy została oskarżona o przestępstwo poważne, czy też jedynie o niewielkie przewinienie. Francuski system pobierania i przechowywania odcisków palców jest zatem bardzo szeroki i – zdaniem Trybunału – mógłby doprowadzić do powszechnego gromadzenia odcisków palców całych grup ludności. Okres przechowywania danych w bazie śladów daktyloskopijnych wynosi 25 lat, a w praktyce dane te w ogóle nie są usuwane. Z drugiej strony, osobom zainteresowanym nie zostały przyznane żadne gwarancje oraz środki prawne, pozwalające na przeprowadzenie usunięcia ich danych osobowych z bazy. Tym samym francuskie uregulowania prawne mają charakter nadmierny, nie zachowują sprawiedliwej równowagi pomiędzy interesami państwa (zwalczanie przestępczości i podniesienie wykrywalności przestępstw) a interesami prywatnymi (ochrona danych osobowych). Miało więc miejsce naruszenie art. 8 Konwencji.
W prawie polskim kwestie przetwarzania danych osobowych na potrzeby policji reguluje ustawa o Policji (art. 20) oraz rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z 31.12.2012 r. Jeżeli chodzi o gwarancje prywatności i poufności gromadzonych w ten sposób danych osobowych, rozporządzenie odsyła do ustawy o ochronie danych osobowych. Ustawa ta daje osobie zainteresowanej możliwość wnioskowania o zmianę, uaktualnienie lub usunięcie jej danych osobowych z bazy. Miejmy nadzieję, iż w przypadku analogicznej skargi wniesionej przez obywatela polskiego Trybunał uznałby te gwarancje za wystarczające.
Tak wynika z wyroku Trybunału z 18 kwietnia 2013 r. w sprawie nr 19522/09, M.K. przeciwko Francji.