Skargę do Trybunału wniosło tureckie małżeństwo wraz z córką, która w czasie operacji na sercu - jako czteroletnie dziecko - doznała niedotlenienia mózgu, a w konsekwencji uszkodzenia mózgu. Skutkiem tego córka skarżących jest poważnie upośledzona w rozwoju psychomotorycznym, a jej niepełnosprawność określono na 92%. Postępowania przeprowadzone przed organami tureckimi nie wykazały, by za lekarze w czasie operacji popełnili jakiś błąd w sztuce lekarskiej: postępowanie przygotowawcze prowadzone przez prokuraturę zostało umorzone, a powództwo o odszkodowanie przeciwko szpitalowi oddalone. Przed Trybunałem skarżący zarzucili, iż krajowy system prawny nie dał im możliwości uzyskania słusznego zadośćuczynienia za doznaną szkodą, z naruszeniem ich prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego z art. 8 Konwencji o prawach człowieka.
Trybunał zgodził się ze skarżącymi i potwierdził naruszenie art. 8 Konwencji.
Trybunał uznał, iż przedmiotem niniejszej skargi faktycznie było ustalenie, czy system prawa krajowego dał skarżącym możliwość ustalenia ewentualnej odpowiedzialności lekarzy za naruszenie obowiązków lekarskich i uzyskania wymierzenia sankcji za takie naruszenie. Skarżący mieli do swej dyspozycji dwa środki prawne: karny (zawiadomienie o popełnieniu czynu zabronionego przez personel szpitala) i cywilny (powództwo odszkodowawcze za uszczerbek na zdrowiu doznany przez ich dziecko).
Trybunał wskazał, że Konwencja nie wymaga od państw-stron Konwencji wprowadzenia w życie środków z prawa karnego, więc odniósł się przede wszystkim do przebiegu postępowania cywilnego w sprawie odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu córki skarżących. Sądy tureckie oddaliły powództwo skarżących, ponieważ uznały, że lekarze nie ponosili winy za rozstrój zdrowia dziecka skarżących, co wykazano w opinii biegłego powołanego do sprawy. Skarżący bezskutecznie próbowali zakwestionować tę opinię jako niewystarczającą.
Trybunał stwierdził, iż pytaniem, na które należy odpowiedzieć w opinii biegłego w tego rodzaju sprawie, jest to, czy lekarze - pomijając kwestię ryzyka towarzyszącego operacji - przyczynili się do wyrządzonej szkody. Jedynie wówczas, gdy wykazane zostaje, że lekarze przeprowadzili zabieg zgodnie z obowiązującymi zasadami sztuki lekarskiej, z należytym uwzględnieniem ryzyka wpisanego w zabieg, powstała szkoda może zostać uznana za nieprzewidzianą konsekwencję leczenia. Przyjęcie innego stanowiska oznaczałoby niemożność pociągnięcia lekarza do odpowiedzialności w jakimkolwiek przypadku, ponieważ każdy zabieg chirurgiczny niesie ze sobą dozę ryzyka dla zdrowia pacjenta.
Opinia biegłego w omawianej sprawie w ogóle nie odniosła się do tej kwestii. Nie zbadano, czy lekarze stosowali bieżące standardy medyczne przed, w trakcie i po operacji, czy przestrzegali nowoczesnych norm sztuki lekarskiej, czy w szpitalu obowiązywały odpowiednie procedury kontroli stanu zdrowia pacjenta w czasie i po operacji. Nie zbadano także obowiązywania i przestrzegania wewnętrznych procedur bezpieczeństwa w szpitalu. Sporna opinia, w oczach Trybunału, była niekompletna i niewystarczająca. Jako że sąd krajowy oparł wyłącznie na niej swoje rozstrzygnięcie, nie można mówić, by prawa skarżących zostały odpowiednio zabezpieczone w postępowaniu krajowym. Miało tym samym miejsce naruszenie ich prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, a co za tym idzie naruszenie art. 8 Konwencji.
Erdinç Kurt i inni przeciwko Turcji - wyrok ETPC z dnia 6 czerwca 2017 r., skarga nr 50772/11.