Uchwała ta jest istotna dla skarbu państwa, ale też dla wszystkich właścicieli nieruchomości i ich spadkobierców, którzy zostali pozbawieni prawa własności na skutek decyzji nacjonalizacyjnych, wydanych przede wszystkim na podstawie tzw. dekretu o gruntach warszawskich z 1945 r.. Szczególnie dla tych, którym odmówiono przyznania użytkowania wieczystego, a następnie unieważniono decyzje o tej odmowie.

Czytaj też>>Dr Bosek: Sąd Najwyższy uchronił skarb państwa przed utartą miliardów złotych

SA: roszczenie przedawnione
Problem prawny dostrzegł skład trzech sędziów Sądu Najwyższego rozpatrujący skargę kasacyjną o odszkodowanie spadkobierców nieruchomości przy ul. Dzielnej róg Pawiej w Warszawie.  Zaskarżony został wyrok Sądu Apelacyjnego oddalający roszczenie powodów przeciwko skarbowi państwa - Wojewodzie Mazowieckiemu.
Sąd II instancji uzasadniał oddalenie apelacji przedawnieniem na podstawie nie obowiązującego już art.160 ust. 6 kpa, według którego przedawnienie roszczeń następuje po trzech latach od daty wydania decyzji administracyjnej.
Artykuł 160 kpa  został uchylony 1 września 2004 r. Zawierał regulacje o odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa za wydanie decyzji administracyjnej nieważnej lub sprzecznej z art. 156 par. 1 kpa. Stanowił, że stronie, która poniosła szkodę za wydanie decyzji z jego naruszeniem albo w przypadku stwierdzenia nieważności takiej decyzji służy roszczenie o odszkodowanie za poniesioną rzeczywistą szkodę, chyba że ponosi za to winę. Określono także jednostkę zobowiązaną do naprawienia szkody za skarb państwa, tryb dochodzenia roszczenia i termin ich przedawnienia. Po jego uchyleniu w całości ustawodawca przewidział jednak dalsze jego stosowanie. Stwierdził, że do zdarzeń i stanów prawnych wcześniejszych stosuje się ten przepis w brzmieniu obowiązującym do dnia wejścia w życie nowelizacji.
Sąd Apelacyjny orzekł, że decyzja o odmowie ustanowienia użytkowania wieczystego i wznowienie postepowania administracyjnego nie prowadzi do przerwania terminu przedawnienia.
Sąd Najwyższy w składzie 3 sędziów powziął wątpliwość, co do słuszności takiej interpretacji.

Opinie stron i prokuratora
Jak twierdził pełnomocnik powodów, adwokat Michał Bielski należy uznać, że postępowanie administracyjne w sprawie ustanowienia użytkowania wieczystego podjęte ponownie przerywa bieg terminu przedawnienia. Dlatego, że powodów dotknęło bezprawne działanie władzy publicznej. W 2000 r. wydano decyzję nadzorczą, unieważniającą odmowę  ustanowienia własności czasowej i od tej pory powodowie przez 16 lat są aktywni, dążąc do uzyskania odszkodowania. Powodowie  trzy razy wzywali organy administracji do próby ugodowej, lecz bez rezultatu.
Przeciwnego zdania byli prokurator Wojciech Kasztelan z Prokuratury Krajowej i prezes Prokuratorii Generalnej SP, dr Leszek Bosek.
- Uchwała, która podejmie Sąd Najwyższy będzie miała szczególne znaczenie dla państwa i Prokuratorii Generalnej - mówił prezes Leszek Bosek. - Interpretacja art. 160 ust. 6 kpa ma istotne znaczenie, gdyż przepis ten wszedł z mocą wsteczną, a regulował sytuacje z lat 50. i 60. XX wieku. Zgodnie z uchwałą SN podjętą w 2011 r. przepis ten wprowadził odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, czyli, że nie można go interpretować rozszerzająco ( wadliwa decyzja nie obejmuje korzyści utraconych wskutek jej wydania) - dodał. 

Nie ma przerwania terminu przedawnienia
SN podjął w środę uchwałę; postępowanie administracyjne o ustanowienie prawa użytkowania wieczystego toczące się po stwierdzeniu nieważności decyzji odmawiającej ustanowienia własności czasowej dla nieruchomości objętej dekretem z 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy nie przerywa biegu terminu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody spowodowanej nie ustanowieniem tego prawa unieważnioną decyzją ( art.123 par.1 pkt.1 kc).
Jak uzasadniała sędzia Maria Szulc uchwała dotyczy sytuacji, w której została uznana nieważność decyzji o odmowie przyznania użytkowania wieczystego, gdy stwierdzono, że taka decyzja narusza prawo. W takim wypadku dochodzi do ponownego rozpoznania wniosku dekretowego. Sąd Najwyższy dokonał analizy art. 123 par. 1 pkt. 1 kc , czyli odpowiedział na pytanie, czy postępowanie administracyjne ponownie w sprawie wniosku po stwierdzeniu nieważności decyzji dekretowej stanowi czynność bezpośrednio zmierzającą do dochodzenia roszczenia. Odpowiedź jest, że te roszczenia nie mają charakteru odszkodowawczego, nie zmierzają do naprawienia szkody wynikłej z odmowy ustanowienia użytkowania wieczystego - orzekł SN.
Artykuł ten mówi, że "bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia".
Przepisy o przedawnieniu mają charakter bezwzględny i należy wykładać je ściśle. Według art. 160 par. 6 kpa roszczenie przedawnia się z upływem trzech lat od momentu wydania decyzji o stwierdzeniu nieważności.  

Sąd Najwyższy rozważał też możliwość liczenia terminu przedawnienia od dnia wydania decyzji ponownej z dnia 1 czerwca 2009 r. o odmowie ustanowienia prawa użytkowania wieczystego, ale wykluczył taką możliwość, gdyż nie jest to decyzja nadzorcza. Postępowanie administracyjne wszczęte ponownie nie ma na celu uzyskanie odszkodowania.
Teraz sprawa wraca do trzech sędziów SN , którzy ustosunkują się do skargi kasacyjnej powodów.

Sygnatura akt III CZP 14/15, uchwała siedmiu sędziów SN z 13 lipca 2016 r.
 

Dowiedz się więcej z książki
Glosa - Prawo Gospodarcze w Orzeczeniach i Komentarzach - Nr 4/2015 [EBOOK PDF]
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł