Sąd Najwyższy stwierdził, że choć drogi publicznej nie można zasiedzieć, to ten zakaz nie dotyczy dróg, które po zakończeniu inwestycji są budowlą przeznaczoną do prowadzenia ruchu drogowego.Jeżeli jednak planowana droga nigdy nie powstała, a działka na nią przeznaczona znajduje się w posiadaniu osób trzecich, to wpisanie tej drogi do ewidencji gruntów nie prowadzi do jej wyłączenia z obrotu prawnego. Sędzia Mirosław Bączyk dodał, że sądy dwóch instancji nie orzekły jednoznacznie, czy pas drogowy i droga publiczna moga stanowic funkcjonalną całość techniczno-przestrzenną.  
Sygn. akt IV CSK 556/13

Patraz wiecej.. http://prawo.rp.pl/artykul/757667,1130328-Drogi-publicznej-nie-mozna-zasiedziec.html