Problem ten nie był nigdy wcześniej rozstrzygany przez Sąd Najwyższy. Otóż Sąd Okręgowy w Lublinie postawił Sądowi Najwyższemu pytanie: czy zasiłek celowy przyznany na podstawie art. 40 ust. 2 i 3 ustawy  z dnia 12 marca 2014 r. o pomocy społecznej bezzwrotnie osobie, która poniosła straty w wyniku klęski żywiołowej, podlega zaliczeniu na poczet świadczenia z umowy ubezpieczenia budynku wchodzącego w skład gospodarstwa rolnego od ognia i innych zdarzeń losowych?
Sytuacja materialna powoda Leszka N.  po powodzi w 2010 r. przedstawiała się źle. Wisła zalała całe  gospodarstwo, trzeba było wyremontować wszystkie budynki, w tym budynek mieszkaniowy.  Leszek N. otrzymał na ten cel jednorazowy zasiłek celowy w wysokości 76 tys. zł. Wystąpił też do PZU o odszkodowanie z racji polisy ubezpieczeniowej  na wypadek zdarzeń losowych. Jednak Zakład Ubezpieczeń odmówił wypłaty całości kwoty, która by się powodowi należała, gdyby nie otrzymał wcześniej wsparcia celowego.
Leszek N. wystąpił zatem z roszczeniem do sądu cywilnego przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń,  na podstawie art. 59 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Przepis ten nakazuje rolnikom zawrzeć umowę ubezpieczenia budynku wchodzącego w skład gospodarstwa rolnego, zwanego dalej „budynkiem rolniczym”, od ognia i innych zdarzeń losowych.
Powód twierdził, że wypłacona część OC nie wyczerpuje świadczeń ubezpieczeniowych i wystąpił o dalsze 19 tys. zł .
Sąd Rejonowy uznał racje powoda i stwierdził, że zasiłek celowy nie podlega zaliczeniu na poczet odszkodowania OC.
Sąd Okręgowy powziął wątpliwość z te racji, że cel pomocy państwa, jak i cel odszkodowania był jeden - remont budynków po powodzi. Służyły temu te same faktury i zaświadczenia przedstawione przez powoda, ale podstawa prawna i źródła finansowania były różne.
Na rozprawie przed Sądem Najwyższym pełnomocniczka powoda przekonywała, że zniszczone zostało centrum życiowe powoda. Kumulacja zasiłku i odszkodowania nie powodują bezpodstawnego wzbogacenia po stronie powoda. Jeśli PZU pomniejszy odszkodowanie o zasiłek, to Zakład się wzbogaci niesłusznie. Po stronie powoda stanął też rzecznik finansowy, który twierdził, że odliczenie zasiłku miałoby negatywny wpływ na praktykę. Zakład ubezpieczeń mógłby zwlekać z wypłaceniem odszkodowania czekając na przyznanie zasiłku celowego, który nie jest obligatoryjny.
Przedstawiciel PZU replikował, że pobranie pieniędzy z dwóch źródeł na jeden cel jest, co najmniej niemoralne. Zdaniem Zakładu ma tu miejsce zaliczenie korzyści na szkodę - dodał.
Sąd Najwyższy przychylił się do stanowiska powoda i podjął uchwałę, według której bezzwrotny zasiłek celowy przyznany na podstawie art. 40 ust. 2 i 3 ustawy  z  12 marca 2014 r. o pomocy społecznej nie podlega zaliczeniu na poczet umowy OC ubezpieczenia budynków od ognia i innych zdarzeń losowych.
Sędzia sprawozdawca Maria Szulc stwierdziła, że uchwała ma istotne znaczenie dla praktyki ubezpieczeniowej i przyznawania pomocy społecznej. Wskazała na różnice pomiędzy jednorazowym zasiłkiem celowym a odszkodowaniem z umowy OC.
W wypadku zasiłku przesłanką udzielenia wsparcia jest strata, trudna sytuacja życiowa i bytowa osoby poszkodowanej. Zasiłek przyznany może podlegać zwrotowi, ale nie musi. A zatem są to wszystko względy uznaniowe. Tymczasem w wypadku odszkodowania z umowy OC wynika bezwzględny obowiązek wypłaty świadczenia w razie zajścia okoliczności określonych w ustawie.
SN stwierdził, że źródła korzyści powoda są różne, a więc nie identyczne, co nie pozwala na odliczenie zasiłku od kwoty odszkodowania.
Sygnatura akt III CZP 35/16, uchwała 3 sędziów SN z 14 września 2016 r.
 

Dowiedz się więcej z książki
Spory cywilne i gospodarcze. Przykłady z praktyki
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł