- Jest zaskakujące i oburzające, że rzecznicy dyscyplinarni próbują wbrew prawu wzywać sędziów. Powstaje pytanie o motywy takich działań, które są na rękę politykom – komentuje prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia prof. Krystian Markiewicz.
W opinii prof. Kazimierza Zgryzka może złożyć jedynie oświadczenie (lub odmówić) i nie ma mowy o jakiejkolwiek innej roli sędziego w ramach czynności wyjaśniających.

Oznacza to, że sędzia nie może być przez rzecznika wzywany jako świadek. Jeśli więc rzecznik dyscyplinarny wzywa sędziego do złożenia zeznań, czyni to bezprawnie.

Czytaj: Prof. Łętowska: Nękanie prawem może być represją

Odmowa dopuszczenia pełnomocnika

W opinii poruszono także problem odmowy dopuszczenia pełnomocnika sędziego do czynności przesłuchania, co miało miejsce m.in. w przypadku przesłuchania sędziego Igora Tuleyi. Prof. Zgryzek wyraźnie stwierdza, że wtedy rzecznik może przeprowadzić czynność przesłuchania wyłącznie wówczas, gdy sędzia zrezygnuje z zażalenia. Jeśli jednak sędzia zgłasza, iż wniesie na odmowę zażalenie, rzecznik powinien odstąpić od czynności i podjąć ją dopiero po rozstrzygnięciu w przedmiocie zasadności zażalenia.
To, że sędzia Igor Tuleya został przez rzecznika przymuszony do złożenia zeznań pod groźbą odpowiedzialności karnej, a zarazem odmówiono mu udziału pełnomocnika w przesłuchaniu, budzi niestety najgorsze skojarzenia z praktykami PRL-owskimi i za chwilę może spotkać każdego człowieka wezwanego przez policję lub prokuraturę – komentuje Bartłomiej Przymusiński, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.

 


Efekt mrożący

Według prof. Zgryzka postępowania dyscyplinarne prowadzone aktualnie przeciwko sędziom mogą wywoływać tzw. efekt mrożący.

Czytaj: Rzecznik dyscyplinarny przesłuchał I prezes SN

Profesor przypomina, że sędzia składa przyrzeczenie na Konstytucję RP,  że będzie dbał o niezawisłość sędziowską i niezależność sądów, że uczyni wszystko, co w jego mocy, by piętnować działania naruszające normy konstytucyjne, a tym samym, podważające niezawisłość sędziowską i niezależność sądów.

 Kodeks etyki sędziego wymaga, by wszelkie akty ograniczające lub obalające niezawisłość sędziowską były ujawniane i piętnowane. Do obowiązków sędziego należy dbałość o autorytet urzędu sędziego, o dobro sądu, o dobro wymiaru sprawiedliwości i ustrojową pozycję władzy sądowniczej.