- Z powodu odorów i pyłów moi klienci nie mogą normalnie posiedzieć i odpoczywać na balkonie, a nawet otworzyć okien - mówi Filip Sztukiel, pełnomocnik siódemki mieszkańców. - Skarżą się także na problemy zdrowotne, np. kaszel.
Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin









