Projekt nowelizacji Kodeksu karnego wykonawczego oraz m.in. niektórych przepisów Kodeksu wykroczeń, Kodeksu karnego i Kodeksu postępowania karnego jest jednym z najobszerniejszych, jakie w ostatnim czasie przygotował resort sprawiedliwości. Proponowana nowelizacja zawiera ponad sto szczegółowych zmian i modyfikacji przepisów.
"Podstawowym i najbardziej pilnym zadaniem w dziedzinie prawa karnego wykonawczego jest jego radykalna zmiana w kierunku jego usprawnienia i przyśpieszenia toku postępowania; zrealizowanie tego zamierzenia wymaga zasadniczych zmian" - mówił wiceminister sprawiedliwości Stanisław Chmielewski. Dodał, że obecnie unormowania odnoszące się do postępowań wykonawczych (dotyczących wykonania prawomocnie orzeczonej wobec sprawcy kary) mają wady, które prowadzą do przewlekłości i dużych kosztów.
Według proponowanych zmian zniesiona ma zostać zasada zaskarżalności wszystkich postanowień w postępowaniu wykonawczym. Możliwość zaskarżania ma dotyczyć tylko orzeczeń najbardziej istotnych dla skazanego, jak na przykład tych związanych z pozbawieniem wolności. Zaskarżeniu nie będą już podlegały jednak na przykład postanowienia w przedmiocie właściwości sądu, postanowienia dotyczące wstrzymania wykonania orzeczenia oraz postanowienia wydawane na korzyść skazanego.
Ponadto zniesiona miałaby zostać zasada udziału stron we wszystkich posiedzeniach, gdyż "całkowicie wystarczające i bardziej racjonalne jest stworzenie takiej możliwości tylko w sprawach najistotniejszych". Postanowienia w postępowaniu wykonawczym co do zasady stawałyby się wykonalne z chwilą ich wydania, nie zaś uprawomocnienia, jak to jest dotychczas.
W projekcie zaproponowano rezygnację z odraczania wykonania kary grzywny lub rozkładania jej na raty. "W obecnym stanie prawnym odraczanie grzywny i rozkładanie jej na raty stanowią metodę stosowaną przez skazanych, której celem jest przedłużenie w czasie zapłaty kary grzywny" - wskazano w uzasadnieniu.
Witold Pahl (PO) wskazywał, że nowelizacja jest efektem kilkudziesięciu lat obserwacji stosowania Kodeksu karnego wykonawczego. W ocenie Stanisława Rydzonia (SLD) rozważyć należy, czy w związku z dużym zakresem zmian nie byłoby wskazane przygotowanie zupełnie nowego Kodeksu karnego wykonawczego. Za dalszymi pracami nad projektem w komisji opowiedzieli się także przedstawiciele PiS i PSL.
Projekt trafił do komisji nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. (PAP)