Zajmująca się utylizacją odpadów komunalnych spółka Eko Zysk w odpowiedzi na wezwanie wójta gminy Nowy Modlin złożyła 28 marca 2013 r. sprawozdanie za IV kwartał 2012 r. Za złożenie dokumentów po terminie, który upływał 31 stycznia 2013 r. wójt nałożył na Spółkę karę pieniężną w wysokości 5 tys. 600 złotych ( 100 zł za każdy dzień opóźnienia). Spółka tłumaczyła się, że w omawianym okresie w ogóle odpadów od właścicieli posesji nie odbierała, a sprawozdanie wykazywało zerowe wartości.
Niejasny przepis
Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy decyzję wójta. Nie zgodziła się z ta decyzja spółka EKO. W skarze do WSA stwierdziła, że organ dokonał błędnej wykładni przepisu art. 9n ust. 1 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Skarżąca spółka stwierdziła, że skoro przepis ten jest niejasny i nieprecyzyjny, to niedopuszczalna jest jego wykładnia na niekorzyść strony postępowania. Strona skarżąca szczególnie zaakcentowała błędną wykładnię organu zwrotu "podmiot odbierający" odpady komunalne, która doprowadziła do stwierdzenia, że obowiązek złożenia kwartalnego sprawozdania powstaje niezależnie od tego, czy w badanym okresie sprawozdawczym przedsiębiorca wpisany do rejestru odbierał jakiekolwiek odpady komunalne.
Nie ma odpadów, nie ma sprawozdania
Natomiast Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił zaskarżoną decyzję oraz utrzymaną nią w mocy decyzję wójta gminy z kwietnia 2014 r. Stwierdził, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu do czasu uprawomocnienia się niniejszego wyroku. Sąd wyszedł z założenia, że przedsiębiorstwo, które nie zbiera odpadów nie jest zobowiązane do składania sprawozdania.
Skargę kasacyjną do sądu II instancji wniosło Kolegium, kwestionując wykładnię przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
Dwa poglądy w sprawie deliktu
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił kasację Kolegium. Orzekł, że pogląd sądu I instancji jest słuszny. Jednakże sędzia sprawozdawca Zdzisław Kostka podkreślił, że orzecznictwo w tej kwestii jest niejednolite. Jednak wskazówką do interpretacji przepisów jest nowelizacja, która nastąpiła po wydaniu decyzji w tej sprawie.
Obecnie ustawodawca określił, że podmiot odbierający odpady , który w danym okresie tych odpadów nie odbierał, przekazuje wójtowi, prezydentowi miasta tzw. sprawozdanie zerowe.
W orzecznictwie zmiany doprecyzowujące, takie jak omawiana traktuje się dwojako - wyjaśnił sędzia Kostka. - Niektóre sądy uważają, że przepis nie może mieć charakteru nowości. Przed jego wydaniem i po stan prawny był tak sam, a nowy przepis usuwa tylko wątpliwości. Ale drugi pogląd stoi na stanowisku, że mamy do czynienia z nowością normatywną, która jest źródłem normy. Naczelny Sąd Administracyjny opowiedział się za tym drugim rozwiązaniem.
- Precyzja wymaga jednoznacznego stwierdzenia, że wcześniej, przed wydaniem nowego przepisu deliktu nie było, a więc przedsiębiorca nie płaci kary - dodał sędzia Kostka.
Sygnatura akt II OSK 866/15, wyrok z 29 grudnia 2016 r.