Mowa o ustawie z 21.04.2017 r. o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych, ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym (Dz.U. poz. 1133). Teraz zawiązanie spółki z o.o. w trybie S-24 będzie możliwe tylko przy wykorzystaniu kwalifikowanego podpisu elektronicznego albo podpisu potwierdzonego profilem zaufanym ePUAP.

Od 1 stycznia 2012 r. istnieje możliwość zawiązania spółki z o.o. przy wykorzystaniu wzorca udostępnionego w systemie teleinformatycznym (tryb S-24). Została ona wprowadzona w celu pobudzenia przedsiębiorczości i ułatwienia podejmowania działalności gospodarczej w tej najbardziej popularnej spośród spółek handlowych formie organizacyjno-prawnej. Rozwiązanie to okazało się sukcesem: w 2015 r. prawie połowę wszystkich nowo tworzonych spółek z o.o. stanowiły spółki zakładane w trybie S-24, natomiast łącznie w okresie od stycznia 2012 r. do listopada 2015 r. zawiązano w trybie S-24 36.678 spółek z o.o.

O dużym zainteresowaniu przedsiębiorców korzystaniem z trybu S-24 do zawiązania spółki z o.o. przesądziły m.in. rozwiązania w zakresie podpisu elektronicznego wymaganego do podpisania umowy i złożenia wniosku do KRS. Z szacunkowych danych wynika, że w prawie 80% przypadków użytkownicy posługiwali się właśnie zwykłym podpisem elektronicznym. Do złożenia takiego podpisu wystarczało założenie konta w systemie teleinformatycznym służącym do obsługi zawiązania i dokonywania innych czynności dotyczących spółki oraz aktywacji podpisu w systemie, do której wymagane było podanie stosunkowo ograniczonej liczby danych (imię i nazwisko, numer PESEL oraz adres do korespondencji). Pojawiły się jednak sygnały o przypadkach nadużyć, polegających na nieuprawnionym wykorzystaniu danych osobowych innych osób do zawiązania spółki z o.o. w trybie S-24 - zidentyfikowano co najmniej 40 przypadków zgłoszeń nadużyć związanych z nieuprawnionym wykorzystaniem cudzych danych do zawiązania spółki z o.o. w powyższym trybie. Do takich sytuacji mogło dochodzić dlatego, że dotychczasowe rozwiązania dotyczące stosowania zwykłego podpisu elektronicznego nie dawały stuprocentowej pewności, że osoba składająca podpis pod umową była rzeczywiście tą osobą, która została wskazana jako zawierająca umowę spółki. W związku z tym - mimo wciąż niewielkiej skali nadużyć - przyznano priorytet bezpieczeństwu obrotu i wyeliminowano rozwiązania, które mogły prowadzić do naruszania prawa.

Źródło: www.sejm.gov.pl,

LEX Navigator Prawo Handlowe
Artykuł pochodzi z programu LEX Navigator Prawo Handlowe
Już dziś wypróbuj funkcjonalności programu. Analizy, komentarze, akty prawne z interpretacjami