Mieszkaniec gminy wystąpił do sądu ze skargą na przewlekłość postępowania i bezczynność burmistrza w ustawieniu znaku drogowego. Tłumaczył, iż zwrócił się do burmistrza o postawienie znaku zakazu B5 na drodze polnej, należącej do gminy, w części dojazdu na posesje. Wyjaśnił, że na drodze samochody ciężarowe, w tym TIR-y, urządzają postoje, co jest sytuacją nie do zniesienia i co było powodem wielu skarg do władz gminnych oraz policji. Więcej>>>