Jest to pierwsza kontrola konstytucyjna aktu prawnego, którą zastosował prezydent Komorowski. Ustawa o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych dopuszcza "arbitralne zwalnianie" członków korpusu służby cywilnej, co może naruszać zasadę państwa prawnego - tak m.in. Kancelaria Prezydenta motywuje skierowanie tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.

Ekspert PKPP Lewiatan Jacek Męcina twierdzi, że decyzja prezydenta oznacza, iż ustawa przed rozstrzygnięciem TK nie będzie mogła wejść w życie. Trybunał będzie musiał się przyjrzeć kwestionowanym przepisom. Ta ustawa z punktu widzenia pracodawców nie jest tak istotna. Istotny jest jej cel. Możliwość racjonalizacji zatrudnienia w szczególnym trybie. (...) Szczególne gwarancje, które są przyznawane korpusowi służby cywilnej, mogą jednak ulec modyfikacji. Pracodawcy patrzą z pewną nadzieją, że w sytuacji, kiedy będą pewne wątpliwości związane z problematyką prawną, to także będziemy mogli liczyć na prezydenta

We wniosku skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego zarzucono niezgodność:
- art. 2 w związku z art. 7 pkt 1 ustawy – z art. 2 i art. 24 Konstytucji,
- art. 2 w związku z art. 7 pkt 1 i 3 ustawy – z art. 153 ust. 1 Konstytucji,
- art. 16 ust. 4 i art. 19 ust. 3 – z art. 92 ust. 1 Konstytucji.

Kancelaria Prezydenta podkreśla, że ustawa dopuszczając do "zmniejszania zatrudnienia poprzez arbitralne rozwiązywanie stosunków pracy z pracownikami zatrudnionymi na podstawie mianowania" może naruszać zasadę państwa prawnego, a w szczególności zasadę bezpieczeństwa prawnego i wywodzoną z niej zasadę ochrony praw nabytych. Według prezydenckiej kancelarii ustawa skierowana do TK dopuszcza również zmianę istotnych warunków ich zatrudnienia z możliwym jednoczesnym obniżeniem wynagrodzenia.

"Takie rozwiązanie można uznać za sprzeczne z koniecznością zapewnienia zawodowego, rzetelnego, bezstronnego i politycznie neutralnego wykonywania zadań państwa poprzez korpus służby cywilnej" - czytamy na stronie prezydenta.

Ponadto - jak podkreślono - wątpliwości co do zgodności z konstytucją wzbudza upoważnienie premiera do dyskrecjonalnego uznania, który z podmiotów (państwowych jednostek budżetowych i innych jednostek sektora finansów publicznych) podlega przepisom ustawy. "Takie rozwiązanie powinno zostać uregulowane w akcie rangi ustawowej" - zaznacza Kancelaria Prezydenta.

Przyjęta przez Sejm na początku grudnia ustawa zakłada zwolnienie w ramach oszczędności budżetowych 10 proc. pracowników administracji publicznej w latach 2011-2013. Przepisy miały wejść w życie 1 lutego 2011 roku.