To jedna z kluczowych ustaw rządowego pakietu zdrowotnego - wprowadza urzędowe ceny i marże na leki finansowane ze środków publicznych.
NRL podkreśla, że zaproponowane przez Senat poprawki spełniają jej główne postulaty. Jedna z nich określa, iż lekarz, który ma umowę na udzielanie świadczeń podpisaną z NFZ lub jest zatrudniony w podmiocie mającym taką umowę, nie musi zawierać osobnej umowy na wystawianie recept refundowanych. Jak podkreślił prezes Izby Maciej Hamankiewicz, wcześniejszy przepis ustawy mówił, że taką umowę miałby podpisywać każdy lekarz. Wprowadzono także możliwość odwołania od decyzji dyrektora oddziału wojewódzkiego NFZ w sprawie tych umów.
NRL usatysfakcjonowana jest także tym, iż wykreślono z ustawy zapis, że lekarz miałby zwracać kwotę refundacji, gdyby wystawił receptę poza miejscem wskazanym w umowie. Doprecyzowano też, że lekarz czy dentysta nie ma obowiązku zwracać kwoty refundacji, jeśli recepta albo dokument poświadczający prawo do świadczenia został sfałszowany przez pacjenta albo osobę trzecią.
Jak zaznacza NRL, zapewniono w ustawie, że lekarze i dentyści nie wykonujący już zawodu będą mogli zawierać umowy na wystawianie recept dla siebie i najbliższej rodziny.
Senat podczas prac nad ustawą zaproponował także m.in. wykreślenie z niej zapisu o 3 proc. opłacie z zysku z refundacji - ten zapis budził zastrzeżenia m.in. senackiej komisji ustawodawczej. Opowiedział się także za przyjęciem m.in. poprawki dotyczącej tzw. paybacku, czyli mechanizmu nakazującego firmom farmaceutycznym zwrot części przychodu ze sprzedaży leków refundowanych w przypadku przekroczenia budżetu NFZ na refundację leków. Firmy farmaceutyczne zgodnie z poprawką zwracałyby 50 proc. przekroczonej przez nie kwoty. Senat zaproponował, by marża hurtowa w wysokości 5 proc. (obecnie jest to 8,91) została wprowadzona płynnie. Kolejna z poprawek zakłada, że skontrolowane apteki będą mogły odwoływać się od decyzji Inspekcji Farmaceutycznej czy Narodowego Funduszu Zdrowia. Zgodnie z propozycją mogłyby to zrobić w oddziale wojewódzkim NFZ.
W przyszłym tygodniu senackimi poprawkami do ustawy zajmie się Sejm. (PAP)
NRL podkreśla, że zaproponowane przez Senat poprawki spełniają jej główne postulaty. Jedna z nich określa, iż lekarz, który ma umowę na udzielanie świadczeń podpisaną z NFZ lub jest zatrudniony w podmiocie mającym taką umowę, nie musi zawierać osobnej umowy na wystawianie recept refundowanych. Jak podkreślił prezes Izby Maciej Hamankiewicz, wcześniejszy przepis ustawy mówił, że taką umowę miałby podpisywać każdy lekarz. Wprowadzono także możliwość odwołania od decyzji dyrektora oddziału wojewódzkiego NFZ w sprawie tych umów.
NRL usatysfakcjonowana jest także tym, iż wykreślono z ustawy zapis, że lekarz miałby zwracać kwotę refundacji, gdyby wystawił receptę poza miejscem wskazanym w umowie. Doprecyzowano też, że lekarz czy dentysta nie ma obowiązku zwracać kwoty refundacji, jeśli recepta albo dokument poświadczający prawo do świadczenia został sfałszowany przez pacjenta albo osobę trzecią.
Jak zaznacza NRL, zapewniono w ustawie, że lekarze i dentyści nie wykonujący już zawodu będą mogli zawierać umowy na wystawianie recept dla siebie i najbliższej rodziny.
Senat podczas prac nad ustawą zaproponował także m.in. wykreślenie z niej zapisu o 3 proc. opłacie z zysku z refundacji - ten zapis budził zastrzeżenia m.in. senackiej komisji ustawodawczej. Opowiedział się także za przyjęciem m.in. poprawki dotyczącej tzw. paybacku, czyli mechanizmu nakazującego firmom farmaceutycznym zwrot części przychodu ze sprzedaży leków refundowanych w przypadku przekroczenia budżetu NFZ na refundację leków. Firmy farmaceutyczne zgodnie z poprawką zwracałyby 50 proc. przekroczonej przez nie kwoty. Senat zaproponował, by marża hurtowa w wysokości 5 proc. (obecnie jest to 8,91) została wprowadzona płynnie. Kolejna z poprawek zakłada, że skontrolowane apteki będą mogły odwoływać się od decyzji Inspekcji Farmaceutycznej czy Narodowego Funduszu Zdrowia. Zgodnie z propozycją mogłyby to zrobić w oddziale wojewódzkim NFZ.
W przyszłym tygodniu senackimi poprawkami do ustawy zajmie się Sejm. (PAP)