"Podstawowym elementem wizyty ministra sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej będą negocjacje dotyczące dwóch umów międzynarodowych. Pierwszej potrzebę zobaczyliśmy bezpośrednio na kanwie katastrofy smoleńskiej. Chodzi o umowę międzynarodową o współpracy w sprawach karnych" - powiedział. Jak wyjaśnił, w projekcie tej umowy zapisano m.in. możliwość powoływania wspólnych zespołów śledczych, możliwość prowadzenia czynności przez prokuratorów na odległość, np. przesłuchania świadków z wykorzystaniem systemu wideokonferencji.
Konowałow ma przyjechać do Polski 6 grudnia wraz z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem. Kwiatkowski wyraził nadzieję, że umowa będzie podpisana w przyszłym roku. Dodał jednak, że podpisanie dokumentu "nie jest narzędziem, z którego będą mogli skorzystać polscy prokuratorzy wyjaśniający przyczyny katastrofy smoleńskiej, bo będzie on regulować stan prawny na przyszłość".
Druga negocjowana umowa dotyczy decentralizacji obrotu w sprawach cywilnych, zgodnie z którą sądy polskie i rosyjskie będą mogły bezpośrednio wymieniać się wnioskami i dowodami. Teraz odbywa się to za pośrednictwem ministerstwa sprawiedliwości w Moskwie.
Minister zapowiedział, że podczas obustronnych rozmów pojawi się "nowy element", dotyczący "udogodnień w zakresie spraw o charakterze gospodarczym". Nie chciał ujawnić szczegółów, tłumacząc, że jest to początek negocjacji w tej sprawie. "Mogę jedynie zaanonsować, że będzie to bardzo istotny element rozmów" - podkreślił.(PAP)