Krzysztof Kwiatkowski: Nigdy w historii polskich zawodów i samorządów prawniczych nie było ponad 20 tysięcy młodych osób na aplikacjach. Jeżeli ktoś mi zadaje pytanie, co się stało w ostatnich 2 - 3 latach, to odpowiadam, że doszło do realnego otwarcia dostępu do zawodów prawniczych. Dzisiaj na aplikacjach: adwokackiej, radcowskiej, notarialnej i komorniczej mamy łącznie ponad 20 tys. osób i takiej sytuacji jeszcze nie mieliśmy. Uważam, że jest to dobra sytuacja, w której młodzi ludzie kończący wydziały prawa i uzyskujący tytuły magistra, które chcą w przyszłości wykonywać swój wymarzony zawód, realnie mają taką szansę.
Pamiętamy, że w przyszłości było różnie i dyskutowano o różnych wariantach egzaminów wstępnych na aplikacje. W efekcie wiele się zmieniło. Podczas kończącej się właśnie kadencji ministerstwo sprawiedliwości nałożyło na siebie ustawowy obowiązek przedstawiania wykazów aktów prawnych, na podstawie których przygotowywane są pytania egzaminacyjne. Obniżyliśmy też próg procentowy poprawnych odpowiedzi umożliwiających zdanie egzaminu. Ale nie w taki sposób, żeby rodziły się wątpliwości, czy osoby, które dostały się na aplikację mają odpowiednią wiedzę. I jeszcze jedna ważna informacja: w sytuacji gdy obecnie mamy ok. 2 tysięcy kancelarii notarialnych, prawie dwa tysiące osób uczestniczy w aplikacji notarialnej. To pokazuje, co się stało w ostatnim czasie.
Jeśli natomiast chodzi o tegoroczny nabór, to mamy prawie 50-procentową zdawalność w sumie na wszystkie aplikacje. A to, że wyniki są zróżnicowane, to nic nowego. W poprzednich latach też były takie różnice. Zawsze na aplikację komorniczą zdawało więcej osób niż na inne, na ogół było tak, że gdzieś w środku były aplikacje adwokacka i radcowska, a egzamin na aplikację notarialną był trochę trudniejszy.
Ja jako minister sprawiedliwości przyjmuję na siebie pełną odpowiedzialność za organizację egzaminów wstępnych na aplikacje. To jest egzamin państwowy, ale skład komisji jest mieszany, w ich pracach uczestniczą też przedstawiciele samorządów, i w wyniku takiej współpracy - dobrego, a czasami trudnego dialogu - powstają pytania egzaminacyjne.


Czytaj także:
Wyniki egzaminów na aplikacje w 2010 roku
Słaby wynik egzaminu na aplikację notarialną
Już wiadomo ilu aplikantów rozpocznie naukę