Chodzi o projekt ustawy o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa (nr UD6). Projekt ten stanowi wykonanie wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 19 listopada 2019 r., wydanego w połączonych sprawach o sygn. akt C-585/18, C-624/18 i C-625/18 i wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 2 marca 2021 r. (sygn. akt C-824/18). Projekt wykonuje też wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka: z 22 lipca 2021 r. (Reczkowicz przeciwko Polsce, sygn. akt 43447/19); z 8 listopada 2021 r. (Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce, sygn. akt 49868/19 i 57511/19); oraz wyrok ETPCz z 23 listopada 2023 r. (Wałęsa przeciwko Polsce, sygn. akt 50849/21).

Porządek obrad wtorkowego posiedzenia rządu został uzupełniony o dyskusję nad tym właśnie projektem. 

Czytaj: MS poprawia projekt noweli o KRS, skruszony neo-sędzia będzie mógł kandydować do Rady >>

 KRS zaopiniowała projekt noweli ustawy o KRS, ale w poprzedniej wersji>>

NRA: Sędziowie nie powinni jako jedyni decydować o sędziowskich kandydatach do KRS >>

Wstępny projekt poprawiony

Po opiniowaniu, projekt został poprawiony. Zmiana nastąpiła m.in. w liczbach sędziów z poszczególnych sądów, którzy mają być wśród 15 sędziów/członków KRS. W praktyce oznacza utratę przez sędziów z "rejonu" przewagi w KRS. I tak zgodnie z art. 11f. 1. do składu Rady wybierani będą przez sędziów, w wyborach bezpośrednich i w głosowaniu tajnym:

  • jeden sędzia Sądu Najwyższego;
  • dwóch sędziów sądów apelacyjnych;
  • trzech sędziów sądów okręgowych;
  • sześciu sędziów sądów rejonowych;
  • jeden sędzia sądu wojskowego;
  • jeden sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego;
  • jeden sędzia wojewódzkiego sądu administracyjnego.

Zaś prawo zgłoszenia kandydata na członka Rady będzie miała grupa:

  • 10 sędziów – w przypadku kandydata będącego sędzią, o którym mowa w art. 11f ust. 1 pkt 1, 2 lub 5–7,
  • 25 sędziów – w przypadku kandydata będącego sędzią sądu okręgowego,
  • 40 sędziów – w przypadku kandydata będącego sędzią sądu rejonowego.

Grupy będą mogą zgłosić tylko jednego kandydata na członka Rady.

Co więcej, prawo poparcia zgłoszenia kandydata na członka Rady oraz kandydowania na członka Rady nie przysługuje sędziom w stanie spoczynku.

W poprzedniej wersji kandydatów mogły też zgłaszać: Naczelna Rada Adwokacka; Krajowa Rada Radców Prawnych; Krajowa Rada Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym; organ uprawniony do nadawania stopni naukowych w dziedzinie nauk społecznych dyscyplinie naukowej nauki prawne; grupa co najmniej 2 000 obywateli, mających prawo wybierania do Sejmu.

Prawo wybierania członków Rady ma przysługiwać sędziom Sądu Najwyższego, sędziom sądów powszechnych, sędziom sądów wojskowych i sędziom sądów administracyjnych, pozostającym w dniu głosowania w stanie czynnym. Sędzia może oddać głos na jednego kandydata.

Neo-sędzia nie może startować, ale podpisze listę poparcia

Kolejna zmiana. W nowej wersji neo-sędziowie jedynie nie będą mogli kandydować w wyborach, chyba że wrócą do poprzedniego sądu, z którego zostali wadliwie awansowani. Zgodnie z proponowanym przepisem: "W wyborach, o których mowa w ust. 1, prawo kandydowania na członka Krajowej Rady Sądownictwa nie przysługuje sędziom, którzy objęli stanowisko w wyniku wniosku o powołanie sędziego, przedstawionego Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej przez Krajową Radę Sądownictwa ukształtowaną z zastosowaniem art. 9a ustawy zmienianej w art. 1 w brzmieniu dotychczasowym, z wyjątkiem sędziów, którzy powrócili na urząd sędziego i poprzednio zajmowane stanowisko, jeżeli poprzednio zajmowane stanowisko objęli w inny sposób niż w wyniku wniosku o powołanie sędziego, przedstawionego Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej przez Krajową Radę Sądownictwa ukształtowaną z zastosowaniem art. 9a ustawy zmienianej w art. 1 w brzmieniu dotychczasowym".

Zgodnie z poprzednią wersją neo-sędziom nie przysługiwało ani prawo poparcia zgłoszenia kandydata na członka Rady, ani kandydowania na członka Rady. Nie było też zastrzeżenia związanego z możliwością powrotu na urząd sędziego i poprzednio zajmowane stanowisko.

Co z mandatami obecnych członków Rady?

Zgodnie z poprzednią wersją mandat obecnych członków Krajowej Rady Sądownictwa miał wygasać z dniem ogłoszenia wyników wyborów.

Zgodnie z obecną wersją: "Z dniem ogłoszenia, w drodze obwieszczenia, wyników wyborów nowych członków/sędziów KRS ustaje działalność w Krajowej Radzie Sądownictwa osób wybranych przez Sejm do Krajowej Rady Sądownictwa na podstawie art. 9a ust. 1 ustawy zmienianej w art. 1 w brzmieniu dotychczasowym (czyli na podstawie noweli o KRS z 2017 r.).

Powrót do praworządności

- Celem projektowanej ustawy jest przede wszystkim przywrócenie przepisom regulującym sposób wyboru sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa treści zgodnej z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej oraz usunięcie negatywnych konsekwencji wadliwego rozwiązania obowiązującego od 2018 r. Projektowana ustawa ma również na celu dostosowanie przepisów ustawowych do standardów określonych w orzeczeniach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz w orzeczeniach Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, dotyczących gwarancji odrębności i niezależności władzy sądowniczej od innych władz państwowych, w tym gwarancji niezależności Krajowej Rady Sądownictwa od organów władzy ustawodawczej oraz władzy wykonawczej w procedurze powoływania sędziów – czytamy w uzasadnienia do projektu. Dalej Minister Sprawiedliwości napisał: - Zasadniczą część składu Krajowej Rady Sądownictwa – zgodnie z art. 187 ust. 1 pkt 2 Konstytucji RP – stanowić powinni przedstawiciele sędziów Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, sądów administracyjnych i sądów wojskowych. Wybór przedstawicieli środowiska sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa powinien zatem mieć charakter autonomiczny i być realizowany przez środowisko sędziów, bez możliwości czynnego udziału organów władzy ustawodawczej i wykonawczej.

Nowością zaproponowaną w projekcie, w stosunku do stanu prawnego sprzed 2018 r., jest to, że 15 sędziów do KRS będzie wybieranych w wyborach bezpośrednich przez wszystkich sędziów polskich. Do 2018 r. sędziowie byli wybierani do KRS przez zgromadzenia ogólne lub zgromadzenia przedstawicieli.

- Sądy powinny być niezależne zarówno od władzy ustawodawczej, jak i wykonawczej. Niezgodność rozwiązania wprowadzonego w 2018 r. przewidującego, że Sejm wybiera w sumie 19 z 25 członków KRS, polega na tym, że na straży niezależności sądów stoi organ wyłoniony przez aktualną partyjną większość sejmowo­­‑rządową. KRS zdominowana przez większość sejmowo - rządową nie jest w stanie stać na straży niezależności od tej większości (Sejmu, rządu, partii) – podkreślają autorzy projektu.

Pierwsze takie wybory mają - w myśl projektu - zostać zarządzone przez Państwową Komisję Wyborczą w terminie 21 dni od wejścia w życie nowelizacji i odbyć się w terminie trzech miesięcy.

Zgodnie z projektem, wybory przeprowadzać ma Państwowa Komisja Wyborcza. PKW ma zarządzać wybory, a uchwała w tej sprawie ma być ogłaszana w Monitorze Polskim nie później niż cztery miesiące przed upływem kadencji sędziów-członków KRS. Kandydaci mają być zgłaszani PKW na piśmie, PKW ma weryfikować prawidłowość zgłoszeń; ma być możliwość odwołania się do NSA od uchwały PKW odmawiającej przyjęcia zgłoszenia kandydata. Głosowanie ma odbywać się za pomocą kart wyborczych, a w poszczególnych sądach mają je przeprowadzać komisje skrutacyjne tworzone przez prezesów sądów. Wyniki wyborów mają być ogłaszane przez PKW poprzez obwieszczenie w Monitorze Polskim w terminie trzech dni od daty sporządzenia protokołu wyborczego. Projekt zakłada prawo wniesienia do NSA protestu przeciwko ważności wybory sędziego-członka KRS.

Projekt przewiduje ponadto powstanie Rady Społecznej jako organu doradczego. 

 

Sprawdź również książkę: Przegląd Sądowy - Nr 2/2024 >>