Poprzednia prokurator rejonowa straciła stanowisko w związku ze złym nadzorem nad śledztwem w sprawie Amber Gold.
Jak poinformowała rzeczniczka gdańskiej prokuratury apelacyjnej Barbara Sworobowicz,  kandydaturę Jolanty Jankowskiej-Matusiak na szefa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz
pozytywnie zaopiniowało w poniedziałek zgromadzenie prokuratorów Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.
Sworobowicz wyjaśniła, że kandydatkę zaproponował zgromadzeniu szef Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. „Teraz, po uzyskaniu pozytywnej opinii zgromadzenia, kandydatura ta zostanie przedstawiona prokuratorowi generalnemu, który to powołuje prokuratorów rejonowych” – powiedziała rzeczniczka.
Dodała, że Jolanta Jankowska-Matusiak od 2007 roku jest zastępcą prokuratora rejonowego w jednostce w Gdańsku-Wrzeszczu. Od 19 września br., kiedy to prokurator generalny Andrzej Seremet odwołał dotychczasową szefową tej prokuratury - Marzannę Majstrowicz, kierowała pracą jednostki.
Seremet odwołał Majstrowicz ze stanowiska w związku ze złym nadzorem nad śledztwem w sprawie Amber Gold; dzień wcześniej z jego wnioskiem o odwołanie zgodziła się Krajowa
Rada Prokuratury. "Mamy do czynienia z całkowitym zaniechaniem realizowania nadzoru służbowego przez panią prokurator" - uzasadniał wówczas decyzję KRP jej szef, prok. Edward Zalewski.
Dodał, że wprawdzie decyzje o odmowie, a potem o umorzeniu śledztwa ws. Amber Gold zapadały, gdy Majstrowicz nie była jeszcze szefową tej prokuratury, ale - jak podkreślił - "po analizie można było uniknąć błędów, które potem popełniono". Tymczasem - przekonywał Zalewski - Majstrowicz w sposób niepełny zapoznawała się z aktami sprawy;  zabrakło też analizy zachowania prokuratora prowadzącego postępowanie w sprawie Amber Gold.