Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Przemysław W. Radzik stwierdził, że sędzia, mając zaspokojone swoje potrzeby mieszkaniowe, jako współwłaścicielka łącznie czterech nieruchomości – domu, połowy domu bliźniaczego i dwóch mieszkań w Poznaniu – złożyła wniosek o przyznanie jej pomocy finansowej na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych w formie pożyczki w kwocie 150 tys. zł z przeznaczeniem na roboty wykończeniowe w jednym z posiadanych przez siebie mieszkań.

Zdaniem rzecznika sędzia w ten sposób sędzia miała naruszyć wynikającą z Prawa o ustroju sądów powszechnych zasadę dotyczącą celu przeznaczenia pomocy finansowej na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych. Jak podano, sędzia "w konsekwencji nie wykazała niebudzącej wątpliwości rzetelności w swoich sprawach finansowych".

Rzecznik zwrócił się też do prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą Izby Dyscyplinarnej o wyznaczenie sądu dyscyplinarnego do rozpoznania sprawy sędzi Elżbiety F.

Czytaj: Nie będzie dyscyplinarki dla sędziego, który uniewinnił żonę prezydenta Poznania>>