Spółka W.T z Opola zawarła umowę  3 sierpnia 2007 r. z B.O w Tychach. Na jej mocy spółka  z Opola zobowiązała się do wykonania prac projektowych związanych z budową zakładu przetwarzania oleju rzepakowego za wynagrodzeniem. Prace zostały podzielone na etapy.
Zastrzeżono kary umowne za zwłokę w wykonaniu przedmiotu umowy w wysokości
0,5 proc. wynagrodzenia umownego netto od opóźnionego etapu lub jego części za
każdy dzień pozostawania w zwłoce, nie więcej jednak niż 15 proc. wynagrodzenia.
Po wykonaniu umowy spółka z Tych zapłaciła W.T. należne wynagrodzenie
pomniejszone o kwotę 208.804 zł, zatrzymaną tytułem kaucji na zabezpieczenie
należytego wykonania umowy.
Z protokołów przekazania poszczególnych etapów prac oraz z treści postanowień umowy stron wynikały okresy zwłoki spółki B.O. w wykonaniu poszczególnych etapów.

Potrącenie przyczyną pozwu

W grudniu 2010 r. B.O. złożyła oświadczenie o potrąceniu wierzytelności z tytułu kar umownych za zwłokę w wykonaniu umowy.
Spółka W.T wniosła roszczenie do sądu o zapłatę. Sąd Okręgowy oddalił powództwo spółki z Opola, gdyż stwierdził, że nie było przyczyn uzasadniających opóźnienie.
Sąd Apelacyjny 10 sierpnia 2012 r. uchylił wskazany wyrok w zakresie utrzymującym w mocy nakaz zapłaty co do kwoty 104 tys. 900 zł z ustawowymi odsetkami. I w tym zakresie przekazał sprawę do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji. Sąd stwierdził, że zostały wykazane przesłanki uzasadniające wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym ( art. 485 par 2a) kpc). Według tego przepisu sąd wydaje nakaz zapłaty na podstawie dołączonej do pozwu umowy, dowodu spełnienia wzajemnego świadczenia niepieniężnego, dowodu doręczenia dłużnikowi faktury lub rachunku, jeżeli powód dochodzi należności zapłaty świadczenia pieniężnego, odsetek w transakcjach handlowych określonych w ustawie z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (...) oraz na podstawie dokumentów potwierdzających poniesienie kosztów odzyskiwania należności, jeżeli powód dochodzi również zwrotu kosztów"

Uchylenie wyroku

Natomiast Sąd Najwyższy  rozpatrując sprawę 5 grudnia 2013 r. - uchylił orzeczenie sądu II instancji. W opinii SN oczywiste jest, że poprzez potrącenie nie dochodzi do realizacji zobowiązania, gdyż nie jest ono zapłatą ani surogatem zapłaty, tylko wywołuje tożsamy skutek w postaci wygaśnięcia zobowiązania.
Odstępstwa od wskazanych zasad wprowadzono wolą ustawodawcy w postępowaniu nakazowym. Zgodnie z art. 493 § 3 kpc, poczynając od 1 lipca 2000 r. do potrącenia mogą być przedstawione tylko wierzytelności udowodnione dokumentami ( o których mowa w art. 485 kpc). Uwzględnić należy, że nie ma w nim mowy o zarzucie potrącenia, tylko o „przedstawieniu wierzytelności (tu: udowodnionych właściwymi dokumentami) do potrącenia”.
Przemawia to, za związaniem zastosowania art. 493 § 3 kpc. z chwilą doręczenia pozwanemu odpisu nakazu zapłaty z odpisem pozwu i pouczeniem o zarzutach a nie wcześniejszym umorzeniem zobowiązania na skutek potrącenia. Wskazuje się, że stosowanie tych ograniczeń związane jest z zasadą sprawiedliwości proceduralnej, której wyrazem jest tzw. zasada równej
broni stron.

Brak dokumentów

Zdaniem SN dokumenty nie były wystarczające, aby spółka pozwana B.O. mogła kary umowne zasądzić. Obowiązkiem sądu, którego zaniechał, było dokonanie wykładni art. 485 § 2a kpc w zakresie zwrotu „należności zapłaty świadczenia pieniężnego lub odsetek w transakcjach handlowych określonych w ustawie z 12 czerwca 2003 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych”. A następnie - rozważenie czy wierzytelności pozwanej mieszczą się w powyższym pojęciu i czy dokumenty skutecznie wykazały umorzenie zobowiązania.

Sąd apelacyjny - oddala roszczenie

Sąd stwierdził, że pozwany dochodząc zapłaty w trybie ustawy z 2003 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych nie wykazał wysokości wierzytelności należycie (nie przedstawił właściwych faktur).
Skargę kasacyjną złożyła spółka pozwana twierdząc, że w sprawie nie ma zastosowania tryb nakazowy i sąd nie może wydać nakazu zapłaty.
Sąd Najwyższy po raz drugi rozpatrując sprawę uznał, że roszczenie pozwanego nie ma podstaw prawnych i oddalił skargę.
Sędzia Iwona Koper odwołała się do art. 2 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, według którego m.in " przepisy ustawy stosuje się do transakcji handlowych, których wyłącznymi stronami są przedsiębiorcy i podmioty prowadzące działalność ". A zatem i strony umowy. Roszczenie powoda jest roszczeniem o wynagrodzenie i powinno być kwalifikowane jako otwierające drogę do wydania nakazu zapłaty.
W tej sprawie jednak przekroczono granice reguł postępowania nakazowego - dodał sędzia Iwona Koper. I nie było podstaw do potrącenia kaucji.

Sygnatura akt V CSK 668/14, wyrok z 6 sierpnia 2015 r.
 


  Ewa Marcisz
 
Ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Komentarz