Po śmierci spadkodawczyni, która w drodze testamentu rozrządziła przysługującym jej spółdzielczym prawem do lokalu na rzecz skarżącej i jej męża, skarżąca wystąpiła do Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej o wydanie interpretacji indywidualnej. Wyjaśniła, że sprawowała opiekę nad spadkodawczynią przed jej śmiercią w okresie dłuższym niż dwa lata, a fakt ten potwierdza m.in. zapis w pełnomocnictwie notarialnym, którego udzieliła skarżącej. Umowa dożywocia, na którą spadkodawczyni wyrażała zgodę nie została jednak zawarta, gdyż w trakcie postępowania zmierzającego do przekształcenia prawa do lokalu, zmarła. Zdaniem skarżącej nie jest zobowiązana w tej sytuacji do zapłaty podatku od spadków i darowizn.

Skarżąca nie może skorzystać z ulgi mieszkaniowej
Interpretacja nie była korzystna dla skarżącej. Organ stwierdził, że zgodnie z art. 16 ustawy, ulga mieszkaniowa przysługuje wyłącznie osobie, która łącznie spełni wszystkie warunki wskazane w tym przepisie, w szczególności wykaże, że opieka nad osobą jej wymagającą, była sprawowana na podstawie pisemnej umowy z podpisami notarialnie poświadczonymi. Skoro ustawodawca wymaga umowy, a więc dwustronnego porozumienia stron, nie może zastąpić jej oświadczenie czy stwierdzenie spadkodawcy, zawarte w innym dokumencie notarialnym - czy to w testamencie czy też pełnomocnictwie, z których pośrednio wynika, że opieka jest sprawowana. Nie może też zastąpić tego wymogu faktyczne świadczenie opieki, niezależnie od długości okresu, w jakim opieka ta była wykonywana choćby wykazane innymi dowodami.

Pełnomocnictwo nie zastąpi umowy
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu podzielił ten pogląd.

Wyjaśnił, że warunki, jakie postawił ustawodawca przed podatnikiem, który chciałby skorzystać z ulgi są jednoznaczne. Brak umowy o opiekę zawartej ze spadkodawcą, przy jednoczesnym wykazaniu w postępowaniu dowodowym wyłącznego sprawowania opieki nad spadkodawcą nie może stanowić przesłanki do jej zastosowania.

Zwrócił uwagę, że skarżąca powołała się na pełnomocnictwo notarialne, w którym spadkodawczyni oświadczyła, że skarżąca sprawuje nad nią faktyczną opiekę. Wykazała też, że zmarła zgadzała się na zawarcie umowy dożywocia o treści określonej w art. 908 k.c., do której ostatecznie nie doszło. Zdaniem Sądu żadne jednak pełnomocnictwo, niezależnie od treści, nie może zastąpić pisemnej umowy o opiekę z notarialnie poświadczonym podpisem, której wymaga przepis. Umowa zawsze wymaga bowiem współdziałania i oświadczeń woli co najmniej dwóch stron, co w tej sprawie nie miało miejsca. Pełnomocnictwo, jako jednostronna czynność prawna wprawdzie umocowuje reprezentanta do dokonania określonych czynności, to jednak mocodawca ma prawo odwołania pełnomocnictwa w każdym momencie trwania tego stosunku prawnego, a dopuszczalność odwołania nie zależy od zaistnienia jakichkolwiek przyczyn. Stąd nie można utożsamiać pełnomocnictw udzielonych skarżącej przez spadkodawczynię z zawarciem umowy o opiekę.

Wyrok WSA w Poznaniu z 2 lutego 2018 r., sygn. akt I SA/Po 1159/17

LEX Biblioteka Podatkowa >>