Odpowiedź:
Znowelizowane przepisy kodeksu pracy wprowadzające nowe regulacje w zakresie umów na czas określony, nie określiły zasad odnoszących się do liczenia okresu 33 miesięcy.

Uzasadnienie:
W związku z tym faktem należy mieć na uwadze iż, terminy w prawie pracy liczy się w dniach, tygodniach i miesiącach. W przepisach prawa pracy co do zasady brak jest regulacji odnoszących się do liczenia terminów – z wyjątkami np. w zakresie stosowania i  obliczania okresów wypowiedzenia. W związku z nieuregulowaniem tej kwestii  pracodawcy powinni stosować odpowiednio przepisy kodeksu cywilnego, o ile nie stoją w sprzeczności  z zasadami prawa pracy. Zgodnie bowiem z art. 110 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (tekst jedn.: Dz. U. z 2014 r. poz. 121 z późn. zm.) – dalej k.c. jeżeli ustawa, orzeczenie sądu lub decyzja innego organu państwowego albo czynność prawna oznacza termin nie określając sposobu jego obliczania, stosuje się przepisy kodeksu cywilnego.
Ustawodawca wprowadzając regulację odnośnie umów na czas określony nie określił zasad obliczania okresu tych umów ale wskazał, że łącznie czas trwania tych umów nie może przekroczyć 33 miesięcy, a ich liczba 3 w tym okresie. Powyższa regulacja wskazuje, że okres 33 miesięcy podlega sumowaniu i nie jest wymagana ciągłość tego okresu.
W związku z powyższym pracodawca dla celów obliczenia okresu 33 miesięcy powinien zastosować art. 114 k.c., zgodnie z którym, w sytuacji gdy termin jest oznaczony w miesiącach lub latach, a ciągłość terminu nie jest wymagana, miesiąc liczy się za dni trzydzieści, a rok za dni trzysta sześćdziesiąt pięć. W opisywanym stanie faktycznym pracodawca nie dokonał zawarcia umowy na maksymalny czas określony, a okresy umów będą następowały po sobie. Wobec takiej sytuacji należy obliczając okres 33 miesięcy przyjąć iż miesiąc równa się 30 dniom.

Maria Sobieska, autorka współpracuje z publikacją Vademecum Głównego Księgowego
Odpowiedzi udzielono 5.10.2015 r.