Sprawa została wszczęta wnioskiem polskiego Rzecznika Praw Obywatelskich do polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi w niej o zgodność tej dyrektywy m.in. z zasadą równości zawartą w art. 20 Karty Praw Podstawowych UE.

Wysokość VAT na e-booki uregulowana jest na poziomie europejskim – w dyrektywie dotyczącej VAT. Książki elektroniczne uznaje się za usługę świadczoną elektronicznie, a papierową jako sprzedaż towaru, stąd zróżnicowanie stawki. Dlatego w Polsce książki papierowe oraz audiobooki obłożone są preferencyjną stawką VAT wynoszącą 5 proc., a książki elektroniczne (e-booki) podstawową stawką 23 proc..

W grudniu 2013 roku Rzecznik Praw Obywatelskich Irena Lipowicz złożyła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie różnic w stawce podatku od towarów i usług na publikacje wydawane na nośnikach fizycznych oraz te oferowane w formie zapisu cyfrowego. W lipcu zeszłego roku TK skierował pytanie prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości w sprawie VAT na e-booki (sygnatura K 61/13).