Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę okołobudżetową na 2024 r. i skierował do Sejmu własny projekt ustawy. Jednocześnie zaapelował do marszałków Sejmu i Senatu o niezwłoczne zwołanie posiedzenia Sejmu, a następnie Senatu w celu rozpatrzenia oraz przyjęcia ustawy i w terminie umożliwiającym jej wejście w życie w zaproponowanej dacie, czyli 1 stycznia 2024 r.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że prezydenckie weto zostanie rozpatrzone przez Sejm na posiedzeniu w dniach 10-11 stycznia 2024 r.

Jednocześnie pojawiają się zapowiedzi posłów Koalicji, że ustawa okołobudżetowa może być włączona do projektu ustawy budżetowej w sposób poprawkowy. Przypomnijmy, że projekt budżetu został po pierwszym czytaniu skierowany do sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Posiedzenie komisji zaplanowano na 5 stycznia.

Czytaj więcej: Prezydent złożył własny projekt ustawy okołobudżetowej na 2024 rok >>

Możliwe włączenie ustawy okołobudżetowej do budżetu w formie poprawki

Według prof. Ryszarda Piotrowskiego, konstytucjonalisty z Uniwersytetu Warszawskiego, możliwe jest rozwiązanie polegające na włączeniu ustawy okołobudżetowej do projektu budżetu.

- Rząd może oczywiście złożyć na tym etapie poprawkę do projektu ustawy budżetowej. Wówczas ustawa okołobudżetowa stałaby się częścią projektu budżetu państwa na 2024 r. Jest to formalnie możliwe – mówi prof. Piotrowski.

Przypomina, że Sejm może odrzucić weto prezydenta do ustawy okołobudżetowej w drodze ponownego uchwalenia ustawy większością 3/5 głosów. Potrzebne są do tego głosy 276 posłów. Wówczas prezydent w ciągu 7 dni podpisuje ustawę i zarządza jej ogłoszenie w Dzienniku Ustaw. 

- Jeśli Sejm nie rozpatrzy wniosku prezydenta o ponowne uchwalenie ustawy, to postępowanie ustawodawcze ulegnie zamknięciu z końcem kadencji Sejmu. Zadziała wówczas zasada dyskontynuacji i weto prezydenta nie będzie dalej procedowane – mówi prof. Ryszard Piotrowski.

Pytanie o konsekwencje skierowania ustawy do TK

Powstaje jednak pytanie co w sytuacji, gdyby prezydent skierował ustawę budżetową do TK.

Jak stanowi Konstytucja, prezydent nie może zawetować ustawy budżetowej (ani ustawy o prowizorium budżetowym), ale może przed jej podpisaniem wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego. 

Zgodnie z art. 224 Konstytucji, do ustawy budżetowej i ustawy o prowizorium budżetowym nie stosuje się przepisu art. 122 ust. 5 (weta prezydenta). W przypadku zwrócenia się prezydenta do TK w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy budżetowej albo ustawy o prowizorium budżetowym przed jej podpisaniem, Trybunał orzeka w tej sprawie nie później niż w ciągu 2 miesięcy od dnia złożenia wniosku w Trybunale.

W tym czasie, zgodnie z art. 219 ust. 4 Konstytucji, jeżeli ustawa budżetowa albo ustawa o prowizorium budżetowym nie weszły w życie w dniu rozpoczęcia roku budżetowego, Rada Ministrów prowadzi gospodarkę finansową na podstawie przedłożonego projektu ustawy.

Prof. Piotrowski podkreśla, że gdyby Trybunał uznał ustawę budżetową za niezgodną z Konstytucją, Sejm powinien wykonać wyrok Trybunału, czyli uchwalić ustawę zgodną z przepisami Konstytucji.

Czy jest na to określony termin?

- Konstytucja dopuszcza sytuację, w której rząd działa na podstawie projektu ustawy budżetowej. Nie określa terminu, w którym Sejm powinien uchwalić ustawę budżetową realizującą wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Rząd powinien jednak dążyć do tego, by działać na podstawie ustawy, nie projektu – podkreśla prof. Piotrowski.

Spór o finansowanie mediów

Przypomnijmy, że prezydent poinformował w sobotę wieczorem, że zawetuje ustawę z 21 grudnia 2023 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na 2024 r. (inaczej ustawa okołobudżetowa). Jak uzasadniał, "nie zgadza się – wobec próby przejęcia mediów publicznych z naruszeniem fundamentalnych reguł demokratycznego państwa prawnego, w tym zasady praworządności (art. 7 Konstytucji) – na przekazanie im 3 miliardów złotych ze środków publicznych.” Zaznaczył, że nie kwestionuje pozostałych zmian, w szczególności regulacji powiązanych z propozycjami zawartymi w projekcie ustawy budżetowej na rok 2024 (druk sejmowy nr 125), dotyczącymi planowanych podwyżek dla nauczycieli.

Projekt złożony w środę przez prezydenta "zawiera rozwiązania tożsame w zakresie celu, treści i o skutkach finansowych jak ustawa z dnia 21 grudnia, z wyłączeniem zakwestionowanych przepisów dotyczących finansowania mediów publicznych (art. 14 i 15 ustawy z dnia 21 grudnia 2023 r.)".