Dyrektor liceum odmówił Markowi A. (dane zmienione) nadania stopnia zawodowego nauczyciela kontraktowego. Uznał bowiem, że pedagog nie miał znaczącego dorobku zawodowego, który jest wymagany przez art. 9a ust. 3 ustawy Karta Nauczyciela. Dyrektor twierdził, że dorobek ten powinien być ponadprzeciętny, a nawet znaczne zaangażowanie w pracy nie może być z nim utożsamianie. Odwołanie od tego rozstrzygnięcia zostało utrzymane w mocy przez burmistrza.

 


Postępowanie było obarczone brakami

Następnie sprawą zajął się WSA w Rzeszowie, który wskazał, że odwołanie zostało rozpatrzone pomimo tego, że nauczyciel nie złożył pod nim własnoręcznego podpisu. Naruszone zostały także przepisy procesowe, ponieważ organy nie dokonały oceny przedstawionych przez Marka A. dokumentów, które miały wykazać posiadanie znaczącego dorobku zawodowego. Nie wyjaśniono też powodów świadczących o niespełnianiu tego wymogu i nie określono w jakim zakresie miało to miejsce. Sprawa trafiła do ponownego rozpoznania przez burmistrza, który wezwał nauczyciela do usunięcia braków formalnych odwołania przez jego podpisanie. Następnie zaś wydał decyzję, którą umorzył postępowanie. Wskazał bowiem, że umowa o pracę pomiędzy nauczycielem a szkołą została rozwiązana w związku z upływem czasu, na jaki została zawarta. Organ uznał, że z uprawnień do awansu mogą skorzystać nauczyciele zatrudnieni w szkole. Skoro więc Marek A. już w niej nie pracował i nie podjął zatrudnienia w innej placówce oświatowej, to postępowanie nie mogło się zakończyć wydaniem decyzji rozstrzygającej co do istoty sprawy.

Czytaj także: Prof. Leppert: Na studia nauczycielskie nie idą najlepsi maturzyści >>>

Ustanie zatrudnienia bez wpływu na awans

Sprawa trafiła, po raz drugi, do WSA w Rzeszowie, który wskazał, że stanowisko burmistrza było błędne. Zgodnie bowiem z art. 9a ust. 3 ustawy Karta Nauczyciela, stopień nauczyciela kontraktowego uzyskuje się z dniem nawiązania stosunku pracy w szkole. Natomiast ewentualne ustanie zatrudnienia w późniejszym czasie nie ma wpływu na postępowanie w przedmiocie nadania tego stopnia. Sąd podkreślił, że spełnienie wymogów podanych w treści wskazanego wyżej przepisu powoduje uzyskanie awansu z mocy prawa. Nadanie stopnia nauczyciela kontraktowego przez dyrektora szkoły następuje w formie decyzji administracyjnej. Ma ona charakter deklaratoryjny, więc jedynie potwierdza fakt, który wynika z przepisów prawa.

 

Dyrektor powinien postanowić, co z awansem

WSA wskazał, że akt nadania stopnia awansu jest rodzajem certyfikatu zawodowego, który ma skutki wobec wszystkich pracodawców, zarówno tych obecnych, jak i przyszłych. Jest on nadawany na stałe. Tym samym nie jest to akt pracodawcy podejmowany w ramach stosunku pracy, który łączy go z nauczycielem. Dlatego też skoro Marek A. został zatrudniony w szkole, to jej dyrektor był zobowiązany rozstrzygnąć o nadaniu mu stopnia nauczyciela kontraktowego. Ponadto ewentualne uzyskanie awansu pozwoliłoby na nawiązanie w przyszłości stosunku pracy z uwzględnieniem nadanego stopnia. Sąd podkreślił, że pierwsze decyzje w tej sprawie zostały wydane jeszcze w okresie, gdy Marek A. był zatrudniony w szkole. Natomiast długi okres prowadzenia postępowania, który był wynikiem naruszenia prawa przez organy, nie może obciążać nauczyciela. Mając powyższe na uwadze, WSA uchylił zaskarżoną decyzję.

Wyrok WSA w Rzeszowie z 23 czerwca 2021 r., sygn. akt II SA/Rz 406/21