W czasach dynamicznego, ekonomicznego wzrostu nie trudno zauważyć, że zwiększa się liczba fundacji i organizacji wspierających liczne placówki – w tym głównie ośrodki edukacyjne, opiekuńczo-wychowawcze, ale również szpitale, hospicja czy schroniska dla bezdomnych. Beneficjentami wolontariatu pracowniczego są też nierzadko fundacje działające na rzecz zwierząt. Sytuacja ekonomiczna pozwala nam na zintensyfikowanie działań w tym obszarze i jest to wspaniała tendencja, lecz wciąż niewykorzystywana przez polskich przedsiębiorców. A pomaganie ma to do siebie, że przynosi korzyści nie tylko beneficjentowi, ale i osobie (bądź instytucji) niosącej pomoc.
 
Pracownicy coraz częściej cenią sobie elementy pozapłacowe jako główne motywatory i składniki zaangażowania w wykonywaną pracę. Liczy się już nie tylko wysokość wynagrodzenia podstawowego i korzystny pakiet benefitów, ale też możliwość podejmowania inicjatywy, poczucie sensu wykonywanej pracy, atmosfera w zespole i wiele innych, trudnych do ujęcia w liczby czynników. Wśród nich znajduje się również wolontariat pracowniczy i choć nadal kondycja tego przedsięwzięcia w Polsce pozostawia wiele do życzenia, to sami pracodawcy, chcąc rozwijać swoją organizację, powinni podjąć aktywne działania w celu rozwoju społecznej odpowiedzialności wśród pracowników. Dlaczego? Otóż podjęcie tego typu działań pozwala na długofalowy i widoczny wzrost zaangażowania i lojalności pracowników wobec pracodawcy. W trakcie realizowania szczytnej inicjatywy występuje element integracyjny, budujący poczucie przynależności pracowników do zespołu, a także wprawiający ich w poczucie dumy (z siebie i organizacji, w ramach której działają) oraz sukcesu z wykonanego zadania. Działania charytatywne są również uważane za skuteczne narzędzie w profilaktyce i zwalczaniu wypalenia zawodowego. Kolejną korzyścią jest pozytywny wizerunek firmy jaki kształtujemy nie tylko wśród pracowników, ale i w mediach oraz na rynku pracy. Działając na rzecz potrzebujących, budujemy mocny employer branding i tym samym, przyciągamy nowe osoby do naszej organizacji.
 
Wydaje się, że aby pomagać, wystarczy niewiele, lecz w praktyce występuje sporo barier, które powodują, że odsetek firm angażujących się w wolontariat pracowniczy jest niewielki. Do takich barier należy między innymi przekonanie kadry menedżerskiej i/lub zarządu, że takie działanie wymaga dużego nakładu czasu i pieniędzy, co może skutkować stratą dla firmy. Zarząd jednak często zapomina, że pracownik, który nie ma możliwości działania poza obrębem swoim obowiązków jest narażony na szybkie wypalenie zawodowe. Warto więc potraktować to jako inwestycję, która przyniesie zyski wszystkim stronom zaangażowanym w taką inicjatywę.
 
To, co jest również niezwykle istotne przy podejmowaniu działań charytatywnych, to dobranie odpowiedniej strategii działania. Przede wszystkim dobrze jest się zastanowić nad formą, ale i częstotliwością wspomnianych inicjatyw. Warto pamiętać, że dla wielu osób bezpośrednie zetknięcie się ze światem pełnym chorób i ubóstwa może być pierwszym takim doświadczeniem i nie każdy może zareagować na taką sytuację w oczekiwany sposób. Trudno też wymagać, aby każdy pracownik mierzył się z własnymi lękami i barierami w kontaktach z osobami niepełnosprawnymi, jeśli nie został do tego odpowiednio przygotowany. Dlatego też ważne jest to, by wybrać kilka różnych inicjatyw i dopasować je do odpowiednich grup – wszak każdy ma inny poziom wrażliwości, świadomości różnych problemów społecznych i inaczej rozumie pojęcie „pomocy”. Wydarzenie takie powinno angażować jak największą grupę pracowników, jednocześnie będąc inicjatywą całkowicie dobrowolną i niezobowiązującą (a jedynie zachęcającą) do dalszych, systematycznych działań. Warto zadbać o dobrą komunikację i odpowiednie podsumowanie każdej takiej akcji, aby zgłaszające się osoby miały poczucie spełnionej misji i w sposób swobodny i spontaniczny angażowały się w kolejne wydarzenia.
 
Nie da się ukryć, że wprowadzanie wszelkich form wolontariatu pracowniczego stanowi dla firm duże wyzwanie. Jest to jednak przedsięwzięcie warte wszelkich starań. Nadchodzi sezon jesienno-zimowy, obfitujący w setki lokalnych i ogólnopolskich inicjatyw charytatywnych. To dobry czas, by zacząć działać i pobudzić innych do działania. Czasem wystarczy zacząć od symbolicznej zbiórki aby okazało się, że wśród naszych pracowników jest wiele osób, które chcą pomagać częściej – nie tylko finansowo angażować się w pomoc potrzebującym. A stąd już niedaleko do wniosku, że poprzez dobre uczynki stajemy się nie tylko lepszymi ludźmi, ale i lepszymi pracownikami.
 
Marika Bucka, HR Specialist, Antal