Najpierw jednak ma być wprowadzona nowoczesna procedura składania wniosków o wsparcie oraz ustalanie i przyznawanie prawa do pomocy. Będzie ona w pełni zinformatyzowana. Dotyczy to również postępowania o wsparcie, które zależy od niepełnosprawności, np. zasiłków pielęgnacyjnych, świadczeń pielęgnacyjnych oraz z pomocy społecznej. Cały proces będzie się obywał przez platformę ePUAP. Nowa procedura ma umożliwić identyfikację danych personalnych i wskazanie numeru ostatniej decyzji wydanej w sprawie przyznania pomocy.

Zobacz także: Wyższy dochód nie pozbawi zasiłku

Pracownicy ośrodków pomocy społecznej będą mogli sprawdzić, czy osoba ubiegająca się o świadczenia ma oszczędności na koncie bankowym. Ponadto pracownicy będą mieli obowiązek samodzielnego uzyskania od organów podatkowych, emerytalno-rentowych oraz z rejestrów publicznych informacji i dokumentów niezbędnych do wydania decyzji.

To nie koniec rozszerzenia uprawnień dla pracowników MOPS. Projekt bowiem zawiera również zmiany do ustawy Prawo bankowe. Chodzi o to, by kierownik ośrodka pomocy społecznej i pracownik socjalny byli w kręgu podmiotów, którym bank/kasa oszczędnościowa będzie miała obowiązek udzielenia informacji, które są tajemnicą bankową. Mowa o danych finansowych, które mają znaczenie dla przyznania lub wysokości świadczeń. Takie informacje przydadzą się również wtedy, gdy organ będzie chciał zweryfikować prawo do świadczeń. Obecnie kierownicy ośrodków pomocy i pracownicy socjalni nie mają żadnych instrumentów, które umożliwiają sprawdzenie oświadczeń majątkowych składanych przez uprawnionych.

Zobacz także: Starania o zasiłek rodzinny coraz bardziej skomplikowane

Pracownicy MOPS będą mogli również dowiedzieć się samodzielnie, czy dłużnik alimentacyjny ma prawo jazdy i dopiero wtedy wystąpić do starosty o jego zatrzymanie. Obecnie, nie mając o tym żadnej wiedzy, ośrodki pomocy społecznej kierują wnioski o zatrzymanie dokumentu i czasem okazuje się, że dłużnik nie ma w ogóle prawa jazdy. Z tego względu proponuje się upoważnić wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, czyli organów właściwych dłużnika, do wglądu do centralnej ewidencji kierowców. Jest to baza danych o osobach, które mają prawo jazdy, jak i o kierowcach co do których sąd orzekł zakaz prowadzenia pojazdów.

Po zmianach, organ właściwy dłużnika będzie występował do starosty o zatrzymanie prawa jazdy dłużnika alimentacyjnego dopiero, gdy otrzyma z centralnej ewidencji kierowców informację, że dłużnik ciągle je posiada.

Zobacz także: Rząd oszczędza na najmłodszych

Projekt zawiera też zmiany, które umożliwią organom przyznającym prawo do wsparcia wgląd do danych gromadzonych w Elektronicznym Krajowym Systemie Monitoringu Orzekania o Niepełnosprawności. Będą one udostępniane w celu weryfikacji danych osobowych w ramach realizacji świadczeń rodzinnych, świadczeń z funduszu alimentacyjnego i świadczeń z pomocy społecznej.

Więcej w Serwisie Prawa Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.