Niezależny Samorządny Związek Zawodowy "Solidarność" w spółce Jeronimo Martins Polska chciał w styczniu ubiegłego roku zorganizować referendum wśród pracowników sieci sklepów Biedronka. Jednak pracodawca odmówił podania imion, nazwisk i dokładnego miejsca pracy zatrudnionych w firmie.

Związek Zawodowy poskarżył się prezesowi Urzędu ochrony Danych OsobowychA ten 8 sierpnia 2019 r. wydał decyzję, że spółka ma obowiązek udostępnienia „Solidarności” list pracowników, które niezbędne są do przeprowadzenia referendum strajkowego.

Prezes UODO unieważnia swoją decyzję

Pracodawca odwołał się od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Rozprawa była wyznaczona na 14 października i miał zapaść wyrok, ale 21 września br. prezes UODO unieważnił pierwszą swoją decyzję podjął nową.  I stwierdził, że ta pierwsza została wydana z rażącym naruszeniem prawa. Prezes przyznał, że nie ma uprawnień do nakazania pracodawcy wydania danych osobowych pracowników związkowi zawodowemu.

- Jeżeli decyzja stwierdzająca nieważność się uprawomocni to będzie miała fundamentalne znaczenie w kwestiach udostępniania związkom zawodowym danych osobowych pracowników i powinna wyznaczyć trwałą ścieżkę postępowania w podobnych sprawach – komentują prawnicy z kancelarii PCS Paruch Chruściel Schiffter, Littler Global:  radca prawny Paweł Sych, zarządzający Zespołem Ochrony Danych Osobowych i  Marcin Szlasa–Rokicki, zarządzający Zespołem Sporów Sądowych.

Związek zaskarża nową decyzję

Tym razem decyzję prezesa Urzędu zaskarżył do sądu związek zawodowy. Zdaniem związkowców, nie przekazując danych osobowych pracowników pracodawca utrudnia przeprowadzenie referendum. W ten sposób łamie Konstytucję, ustawę o rozwiązywaniu sporów zbiorowych i ustawę o związkach zawodowych.

WSA w Warszawie zawiesił bezterminowo postępowanie w sprawie pierwszej decyzji, do czasu rozpoznania skargi związku zawodowego.

Sprawa dotyczy 65 tys. zatrudnionych na trzy zmiany pracowników w ponad  3 tys. sklepów w całej Polsce zaangażowanych bezpośrednio w handel oraz osób pracujących w biurach. W referendum musi wziąć udział przynajmniej 50 proc. załogi, aby było ono ważne.

Postulat jego organizacji musi poprzeć większość głosujących. Do związków zawodowych należy natomiast 4,8 proc. pracowników Biedronki.