Przedsiębiorcy oraz inne placówki, które mają trudności z regulowaniem opłat za składki, mogą występować m.in. z wnioskiem do ZUS o rozłożenie ich na raty. Z roku na rok rośnie liczba takich wniosków. W 2018 r. do Zakładu wpłynęło ich ponad 70 tysięcy, tymczasem jeszcze w 2015 liczba ta wynosiła niewiele ponad 52 tysiące.  

 

Najczęściej o raty proszą mali przedsiębiorcy

Jak podkreśla w rozmowie z Prawo.pl Anna Onuchukwu, naczelnik Wydziału Pomocy w Spłacie Należności w ZUS, z prośbą o rozłożenie na raty należności najczęściej zgłaszają się osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. - Nie są to duże firmy. Nie zauważyliśmy również okresów, w których tych wniosków jest więcej – mówi.
 
Najczęstszą przyczyną zaległości w opłacaniu składek są problemy finansowe firm.  Klienci tłumaczą się umowami z kontrahentami, którzy nie wywiązali się z zobowiązań. Niektórzy wzięli zbyt duże kredyty i trudno im było je spłacić.

Ponad 50 proc. należności objętych układami ratalnymi to zadłużenia podmiotów prowadzących działalność w zakresie handlu hurtowego i detalicznego, naprawy pojazdów samochodowych, przetwórstwa przemysłowego oraz budownictwa.
 
Nie zawsze ZUS zgadza się na rozłożenie długu na raty. Warunkiem tego, aby trwał układ ratalny jest to, że muszą być płacone bieżące składki.

Zobacz:

Czy można zapłacić składki ZUS z wyprzedzeniem? >

Czy nadpłacone składki ZUS można odjąć od dochodu? >

Co zrobić, żeby benefity pozapłacowe były wolne od składek ZUS? >

Naczelnik dodaje, że do każdego płatnika ZUS podchodzi indywidualnie. - Nie jest z góry narzucone na ile rat dług ma być rozłożony. To zależy od możliwości finansowych ubezpieczonego. Mamy sprawy, w których zawieramy porozumienie na 10 lat i dłużej - zapewnia.

 


 

Brak opłat to postępowanie egzekucyjne


W sytuacji, gdy płatnicy nie wywiązują się z układu ratalnego, umowa jest rozwiązywana. Wówczas wdrażane jest postępowanie egzekucyjne.

Onuchukwu przekonuje, że układy ratalne są korzystne zarówno dla ZUS jak i płatnika. - W tej sytuacji nie ma kosztów egzekucyjnych. Jest możliwość otrzymania zaświadczenia o niezaleganiu w opłacaniu składek, które jest niezbędne m.in. w sytuacji, gdy przedsiębiorca zamierza uczestniczyć w przetargu lub ubiega się o kredyt - wyjaśnia.

Zobacz procedurę: Rozłożenie na raty należności z tytułu składek ZUS >

 

Szkoły proszą o przełożenie terminu płatności

Z danych ZUS wynika, że systematycznie wzrasta pod koniec każdego roku liczba wniosków o odroczenie terminu płatności składek - od podmiotów "o szczególnym znaczeniu".  Chodzi tu m.in. o podmioty należące do samorządów np. placówki oświatowe.
- Placówki oświatowe, czyli szkoły lub przedszkola występują najczęściej pod koniec roku o przełożenie terminu płatności. Jest to niejednokrotnie związane z kłopotami budżetowymi samorządów. Proszą o przełożenie terminu, oczekując na kolejny rok budżetowy i nowy budżet - wyjaśnia naczelnik.

Zobacz procedurę: Przedawnienie należności z tytułu składek ubezpieczenia społecznego >

 


Wzrost wniosków do ZUS o udzielenie ulgi w spłacie zadłużenia

W marcu 2019 r. do ponad 522 tys. płatników, na kontach których według stanu na koniec grudnia 2018 r. występowało zadłużenie, wysłana została masowa informacja o rozliczeniu wpłat i saldzie. Płatnikom składek dodatkowo przekazana została informacja, że w sytuacji, gdy jednorazowa spłata zadłużenia przekracza ich możliwości finansowe, mogą się skontaktować z doradcą ds. ulg i umorzeń.

Czytaj też: KIO: zawarcie umowy ZUS i Asseco prawidłowe >>>