Sprawy o mobbing najczęściej wnoszą kobiety, bo to one są w większości ofiarami. Mobberem natomiast jest z reguły mężczyzna. Procesy o nękanie są sprawami skomplikowanymi; długo trwają i są trudne pod względem dowodowym.

Według art. 94(3) kodeksu pracy mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko niemu, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu go, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.

Pracownik, u którego mobbing wywołał rozstrój zdrowia, może dochodzić od pracodawcy odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Jeśli z tego powodu rozwiązał umowę o pracę z pracodawcą, ma prawo dochodzić od niego odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę. Warunkiem koniecznym dochodzenia roszczeń z tego tytułu jest złożenie przez pracownika na piśmie oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę piśmie z podaniem, że powodem odejścia z pracy pracownika jest mobbing którego dopuścił się względem niego pracodawca.
Specyfika mobbingu polega na tym, że to pracownik ma udowodnić, że padł jego ofiarą.
Najczęściej do mobbingu dochodzi, gdy kierownik poniża podwładnych w obecności innych osób i używa wobec nich obraźliwych słów. Również wtedy, gdy pracodawca np. ignoruje pracownika, co prowadzi to do rozstroju jej zdrowia. Samo udowodnienie mobbingu nie wystarcza jednak do orzeczenia odszkodowania. Zadośćuczynienie za krzywdę należy się bowiem w razie pogorszenia stanu zdrowia zatrudnionego w związku z atmosferą w pracy lub zwolnienia się z pracy z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków przez pracodawcę.
Z tym, że pogorszenie stanu zdrowia ma być potwierdzone diagnozą lekarza. Powinno z niej wynikać, że utrata zdrowia (najczęściej stany lękowe czy depresja) pracownika są wynikiem atmosfery w pracy.
Pracownik może tez wystąpić o odszkodowanie, jeśli zwolni się z pracy w natychmiastowym trybie, na mocy art. 55 kodeksu pracy, z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracodawcy wobec pracownika. W takiej sytuacji trzeba pamiętać, żeby wypowiedzieć umowę na piśmie i podać przyczynę takiej formy rozwiązania umowy o pracę.
W myśl wyroku SN z 2 października 2009 r. (sygn. II PK 105/09) wówczas podstawą do dochodzenia roszczeń powstałych w wyniku szkód majątkowych związanych z mobbingiem jest art. 415 kodeksu cywilnego.

Warto przypomnieć, że przeciwdziałanie mobbingowi jest kontraktowym obowiązkiem pracodawcy. Jest to jedna ze szczególnych cech stosunku pracy, odmiennych w stosunku do zobowiązań prawa cywilnego: nakierowanie nie tylko na ochronę majątkowego interesu drugiej strony, ale także ochronę dóbr osobistych. Udowodnienie zdarzenia, będącego początkiem mobbingu pozostaje irrelewantne dla możliwości przypisania pracodawcy odpowiedzialności za mobbing. Istotne jest bowiem nagromadzenie dotyczących pracownika lub skierowanych przeciwko niemu zachowań, zmierzających do wywołania skutków wymienionych w art. 94(3) § 2 k.p.