Przedstawiając szczegóły projektu nowelizacji ustawy o związkach zawodowych, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed podkreślił w Sejmie, że wolność tworzenia związków zawodowych została zagwarantowana w artykule 12 konstytucji. "Wraz z wolnością działania związków zawodowych stanowi jedną z podstawowych cech naszego państwa" - powiedział.

Wiceminister podkreślił, że Polska jest na szarym końcu, jeśli chodzi o uzwiązkowienie. "26. miejsce wśród krajów UE, w tym Norwegia. Uzwiązkowienie na poziomie 12 proc. W skali UE największe uzwiązkowienie mają kraje skandynawskie powyżej 70 proc." - mówił.

Zwrócił uwagę, że nad projektem pracowano ponad 1,5 roku z partnerami społecznymi. "Nie do końca udało się wypracować kompromisu" - dodał Szwed.

Posłanka Bożena Borys-Szopa(PiS) mówiła, że klub parlamentarny PiS jest za dalszą pracą nad projektem w komisjach. Dodała, że PiS szanuje wolność tworzenia związków zawodowych. Jak mówiła, wszelkie zmiany były konsultowane w Radzie Dialogu Społecznego. "To dobrze prognozuje w dalszych pracach nad projektem. W imieniu klubu parlamentarnego PiS wnoszę o skierowanie do dalszych prac w komisji" - powiedziała.

Za pracą nad projektem w komisji jest także PO. "Biorąc pod uwagę opinie związków i przedstawicieli przedsiębiorców, stwierdzić trzeba, że nie jest on nierzetelny i niestarannie przygotowany i jego przyjęcie w przedłożonym kształcie może prowadzić do chaosu, jednak mimo to PO wnosi o skierowanie go do dalszych prac w komisji" - powiedziała posłanka tego klubu Izabela Katarzyna Mrzygłocka. Dodała, że w przypadku nieprzyjęcia poprawek, PO złoży wniosek o odrzucenie noweli.

Według posła Jarosława Porwicha (Kukiz'15), projekt wymaga doprecyzowania podczas prac w komisjach. Zgłoszenie poprawek do projektu podczas prac komisji zapowiedziała posłanka Nowoczesnej Monika Rosa. Zwróciła uwagę, że w projekcie nieprecyzyjna jest definicja osoby wykonujące pracę zarobkową. Również Krystian Jarubas z PSL poinformował, że jego klub jest za pracą nad projektem w komisji.

Projekt przewiduje, że osoby wykonujące pracę zarobkową będą mogły tworzyć organizacje związkowe i wstępować do nich. Na podstawie obecnie obowiązujących przepisów z tego prawa nie mogą korzystać np. pracujący na podstawie umów cywilnoprawnych i tzw. samozatrudnieni.

Zgodnie z projektem, tzw. koalicję związkową, czyli możliwość tworzenia i wstępowania do organizacji związkowych, będą mieli "pracownicy i osoby świadczące pracę za wynagrodzeniem na innej podstawie niż stosunek pracy", jeżeli spełnią następujące warunki: nie zatrudniają do tego rodzaju pracy innych osób, niezależnie od podstawy zatrudnienia; nie ponoszą ryzyka gospodarczego związanego z wykonywaniem tej pracy; mają interesy zawodowe związane z wykonywaniem pracy, które mogą być grupowo chronione.

Chodzi szczególnie o osoby wykonujące pracę na podstawie umów cywilnoprawnych, takich jak: umowa zlecenia, umowa o świadczenie usług (do której stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu) czy umowa o dzieło.

Tworzyć organizacje związkowe i wstępować do nich będą mogły także osoby prowadzące jednoosobowo działalność gospodarczą (tzw. osoby samozatrudnione), wykonujące pracę na rzecz danego podmiotu na podstawie umowy.

Ponadto, w ramach definicji osoby wykonującej pracę zarobkową rozszerzono uprawnienia do tworzenia związków zawodowych na osoby wykonujące pracę nakładczą, które dotychczas miały jedynie uprawnienie do wstępowania do związków zawodowych działających już w zakładzie pracy.

Wniosek o zbadanie zgodności z konstytucją i konwencją Międzynarodowej Organizacji Pracy z 1948 r. przepisów ustawy o związkach zawodowych złożyło Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. Związkowcy we wniosku przekazanym Trybunałowi wskazali na sprzeczność przepisów ustawy z art. 12 i 59 konstytucji, które gwarantują wolność zrzeszania się w związkach zawodowych, nie wspominając o ograniczeniach ze względu na rodzaj zatrudnienia.

Związkowcy argumentowali przed Trybunałem, że zapisana w ustawie o związkach zawodowych definicja pracownika jest zawężona do zapisu zawartego w przepisach Kodeksu pracy, przez co polskie prawo pozwala zakładać i wstępować do związków zawodowych jedynie pracownikom zatrudnionym na etatach.

TK orzekł, że przepisy ustawy są niekonstytucyjne w zakresie, w jakim ograniczają wolność tworzenia i wstępowania do związków zawodowych osobom wykonującym pracę zarobkową w innej formie niż etat.

Nowe prawo ma wejść w życie po 6 miesiącach od ogłoszenia, z wyjątkiem jednego artykułu, który zacznie obowiązywać po 12 miesiącach od publikacji w Dzienniku Ustaw.(PAP)

autorzy: Paweł Żebrowski, Grzegorz Dyjak, Krzysztof Markowski

edytor: Karolina Wichowska

pż/ gdyj/ krm/ karo/