Odpowiedź: Wyznaczając konkretny czas przerw na karmienie dziecka piersią, pracodawca z jednej strony, powinien uwzględnić wniosek pracownicy, z drugiej zaś, potrzeby zapewnienia niezakłóconego przebiegu procesu pracy.

Uzasadnienie: Biorąc pod uwagę, że jest to uprawnienie, które ma służyć pracownicy i ułatwiać jej godzenie pracy zawodowej z obowiązkami rodzicielskimi, zasady współżycia społecznego przemawiają za tym, aby pracodawca – jeżeli ma taką możliwość – udzielił pracownicy przerwy w czasie przez nią wnioskowanym. Pracodawca nie jest jednak bezwzględnie związany czasem przerw proponowanym przez pracownicę, i jeżeli uwzględnienie jej wniosku jest niemożliwe lub połączone ze znacznymi trudnościami w zapewnieniu prawidłowej organizacji pracy, wówczas wydaje się, że może tego wniosku nie uwzględnić. Odmowa uwzględnienia czasu przez wnioskowanego przez pracownicę powinna być jednak uzasadniona obiektywnymi okolicznościami leżącymi po stronie pracodawcy. W ostatnich latach dość popularnym modelem udzielania przerw na karmienie jest skrócenie dnia roboczego pracownicy karmiącej (przychodzi do pracy o godzinę później, lub wychodzi z pracy godzinę wcześniej).
 

Monika Latos-Miłkowska