Ubezpieczony złożył wniosek o ustalenie prawa do emerytury. ZUS przyjął, że ubezpieczony wykazał łącznie 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych. ZUS nie zaliczył natomiast wnioskodawcy żadnego okresu pracy w warunkach szczególnych. Ubezpieczony zaskarżył decyzję ZUS do sądu.

Zmiana decyzji

Sąd okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego i ustalił dla ubezpieczonego prawo do emerytury - wskazując w wyroku dokładną datę. Sąd ustalił, że ubezpieczony przez wiele lat pracował w szczególnych warunkach. Na podstawie zeznań wnioskodawcy, zeznań świadków i dokumentów, sąd przyjął, że od 1976 r. do 1993 r. wnioskodawca pracował w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku mechanika napraw pojazdów samochodowych.

Sąd uznał, że przez znaczną część dnia pracy ubezpieczony wykonywał ją w kanale remontowym. Ubezpieczony naprawiał w kanale samochody ciężarowe, autobusy i inne pojazdy, będące w posiadaniu pracodawcy. Praca w kanale zajmował mu ok. 6 godzin dziennie. Pozostała część pracy była świadczona przez ubezpieczonego poza kanałem. Było to związane z tym, że po naprawie auta w kanale, ubezpieczony sprawdzał prawidłowość naprawy już „na powierzchni”. Tym samym, prace poza kanałem miały charakter incydentalny. Nie wpłynęły one na ocenę, że ubezpieczony świadczył pracę w szczególnych warunkach.

Szczególne warunki pracy

Prace wykonywane przez ubezpieczonego odpowiadały pracom wykonywanym w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych wymienionym w wykazie A, dziale XIV poz. 16 załącznika do ww. rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Pracodawca ubezpieczonego wystawił dla niego świadectwo wykonywania prac w szczególnych warunkach i powołał się na powyższe regulację. Tym samym, istniały podstawy do przyjęcia, że ubezpieczony udowodnił 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Sąd zmienił więc zaskarżoną decyzję ZUS.

Oddalona apelacja

Z wyrokiem sądu nie zgodził się ZUS, który w apelacji wniósł o zmianę orzeczenia i oddalenie odwołania. W ocenie apelującego, sąd nie miał podstaw do uznania, że ubezpieczony świadczył prace w szczególnych warunkach. Zdaniem ZUS, z zeznań świadków i wnioskodawcy wynikało, że wnioskodawca nie pracował w pełnym wymiarze czasu pracy jako mechanik w kanale remontowym. Tym samym, ubezpieczony nie spełniał przesłanek do ustalenia prawa do emerytury.
Sąd apelacyjny uznał apelację organu rentowego za pozbawioną podstaw i ją oddalił. Zdaniem sądu odwoławczego, ustalenia sądu pierwszej instancji były trafne. Ubezpieczony spełniał wszelkie przesłanki do uzyskania emerytury.

Związek z pracą podstawową

Sąd odwoławczy uznał, że sąd okręgowy prawidłowo ocenił materiał dowodowy. Ze zgromadzonych zeznań wynikało, że ubezpieczony wykonywał prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów. Natomiast czasami świadczył on prace poza kanałem. Można było więc uznać, że ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace w kanale remontowym przy naprawie pojazdów mechanicznych. Czasowe wykonywanie pracy poza kanałem nie oznaczało braku stałości pracy czy też pełnego wymiaru. Praca poza kanałem była ściśle związana z pracą podstawową - świadczoną w kanale. To, że pracownik opuszczał kanał remontowy, np. by konsultować się z przełożonym, nie oznaczało, że zerwał on związek z pracą podstawową. Istotne jest to, że zdecydowaną większość czasu pracy ubezpieczony spędzał na pracach w kanale remontowym - podkreślił sąd odwoławczy. Analogiczne zapatrywanie przedstawił SA w Białymstoku w wyroku z 24.02.2015 r. w sprawie III AUa 1366/44* (LEX nr 1665039).

Więcej informacji na temat pracy w szczególnych warunkach i o szczególnym charakterze, w tym komentarze ekspertów, orzeczenia i odpowiedzi na pytania, znajdziesz tutaj* >>

-----------------------------------------------------------------------
* Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu.