Wczoraj odbyło się zdalne posiedzenie Rady Dialogu Społecznego z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, który – jak dowiedział się serwis Prawo.pl – ma dziś ogłosić działania rządu do świąt Bożego Narodzenia, a w najbliższym czasie – także  zasady dla firm z poszczególnych branż, po spełnieniu których firmy te będą powrócić do „względnej normalności”.

- Niestety nie mogliśmy podjąć formalnie żadnej decyzji z uwagi na nieobecność na posiedzeniu RDS przedstawicieli NSZZ „Solidarność” i brak kworum. Strona rządowa twierdzi bowiem, że kworum należy ustalać z uwzględnieniem liczby wakatów, a tych jest teraz osiem – mówi Andrzej Radzikowski, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. I dodaje: - Mimo to udało się nam jednak ustalić, że prace nad Paktem Społecznym będą toczyły się dwuetapowo. W pierwszej kolejności zajmiemy się pakietem antykryzysowym, czyli działaniami w zakresie zdrowia i gospodarki. W dalszej kolejności, czyli już po zakończeniu pandemii, skoncentrujemy się na prawie pracy, gospodarce, zdrowiu i nauce.

Czytaj również: Rząd się cofa - premier straci kontrolę nad Radą Dialogu Społecznego>>
 

Pakt lekarstwem na kryzys

- W założeniu Pakt Społeczny ma stanowić pewnego rodzaju remedium na skutki aktualnego kryzysu epidemicznego. Składa się on z dwóch części: rozwiązań, które należy pilnie wprowadzić oraz wprowadzanych w długofalowej perspektywie. Przede wszystkim apelujemy o niewprowadzanie nowych obciążeń fiskalnych i administracyjnych. Zbliża się koniec roku, więc tradycyjnie słyszymy zapowiedzi wzrostu danin publicznych. Kryzys nie jest odpowiednim momentem na wprowadzanie takich rozwiązań – mówi Katarzyna Siemienkiewicz, ekspert ds. prawa pracy Pracodawców RP. I dodaje: - W naszej ocenie należy dążyć przede wszystkim do deregulacji otoczenia prawnego biznesu, a także większej partycypacji budżetu w obciążeniach ponoszonych przez pracodawców, chociażby poprzez przejęcie przez FUS wynagrodzenia chorobowego pracowników już po 14 dniu niezdolności do pracy.

W dalszej perspektywie, jak twierdzi Siemienkiewicz, konieczne jest natomiast uelastycznienie przepisów o czasie pracy – m.in. wydłużenie okresu rozliczeniowego czy zniesienie limitu zatrudnienia na podstawie umów na czas określony. - Nie bez znaczenia pozostaje również wzmocnienie instytucji dialogu społecznego, za pomocą której ustanawiany jest przedmiotowy pakt. Bez współpracy wszystkich partnerów społecznych nie da się wrócić do „nowej normalności” – uważa Katarzyna Siemienkiewicz.

 


Co teraz, a co potem

Jak podkreśla Andrzej Radzikowski, OPZZ będzie zabiegał o uwzględnienie w pakcie społecznym najważniejszych z perspektywy związku kwestii. Należy do nich utrzymanie – na gruncie przepisów prawa - równowagi między pracodawcami a pracownikami, wprowadzenie emerytur stażowych i podniesienie zasiłku dla bezrobotnych, tak aby był on świadczeniem godnym, a nie symbolicznym. – Oczekujemy też poprawy warunków pracy i szybkiego wzrostu wynagrodzeń oraz poprawy wydajności firm, ale nie może się to odbywać kosztem pracowników – twierdzi Radzikowski.

Z kolei Pracodawcy RP w zakresie rynku pracy proponują wprowadzenie rozwiązań, które umożliwią stosowanie na szerszą skalę zatrudnienia czasowego. Według nich, uelastycznienie obowiązujących warunków zawierania umów na czas określony zapewni pracodawcom większą swobodę i ograniczy koszty, związane z zawieraniem umów bezterminowych. Jednocześnie taka konstrukcja może zapewnić ochronę miejsc pracy, które być może musiałyby zostać zlikwidowane z uwagi na obowiązek przekształcenia umowy terminowej w stałą. Opowiadają się też za przejęciem przez ZUS wypłaty wynagrodzenia chorobowego po 14 dniu. - W związku z licznymi absencjami chorobowymi pracowników (liczba zwolnień lekarskich w marcu br. była rekordowa) zasadne jest, aby ZUS przejął obowiązek wypłaty wynagrodzenia chorobowego po 14 dniu nieobecności pracownika, a nie tak jak obecnie dopiero po 33 dniu. Przypominamy, że analogiczne rozwiązanie obowiązuje już w odniesieniu do pracowników, którzy ukończyli 50 rok życia – napisali w swoich propozycjach do Paktu Społecznego Pracodawcy RP.  

- To, że biznesowi zależy na dialogu społecznym jest bezdyskusyjne. Bo dziś firmy czują się coraz bardziej zagubione, gdy z dnia na dzień dowiadują się o kolejnych obostrzeniach, które nie są dla nich ani oczywiste, ani jednoznaczne – mówi Prawo.pl prof. dr hab. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, członek Rady Dialogu Społecznego i szef Katedry Ustroju Pracy i Rynku Pracy na Uniwersytecie Warszawskim. Według niego, biznes dziś obawia się kosztów pandemii, a w przyszłości – tego, jak koszty deficytu budżetowego zostaną sfinansowane. – To prawda, że firmy przetrwały pierwszą falę dzięki własnym oszczędnościom, pomocy państwa i temu, że mogły na chwilę powrócić do względnej normalności. Teraz boją się jednak o swoją płynność finansową i przyszłość firm. Dlatego tak ważne jest, aby rząd komunikował swoje działania z pewnym wyprzedzeniem, a nie z dnia na dzień. Warto też, by konsultował swoje zamierzenia chociażby z poszczególnymi branżami – zaznacza prof. Męcina. I dodaje: - Porozumienie społeczne ma mieć wymiar dwustronny i trójstronny zarazem, bo będzie obejmowało działania strategiczne – rządowe - nie tylko na 2021 rok, ale i w dłuższym okresie czasu.

Zdaniem prof. Jacka Męciny, pakt powinien objąć kwestię płacy minimalnej i rozłożenia jej ciężaru poprzez zmniejszenie klina podatkowego. Wyzwaniem strategicznym będzie też w przyszłości bardzo trudna sytuacja Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. – Dlatego uważamy, że trzeba spróbować zachęcić ludzi do pozostawania na rynku pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego, chociażby poprzez niższy podatek PIT, jaki płaciłyby takie osoby. Kolejne wyzwania to zmniejszenie biurokracji i wsparcie dla inwestycji – uważa prof. Męcina.

W propozycjach organizacji przedsiębiorców, jak udało się nam ustalić, pojawia się też złagodzenie zakazu handlu w niedziele poprzez np. wprowadzenie dwóch niedziel pracujących w miesiącu. Postulowane jest też np.:

  • wprowadzenie cyfryzacji w stosunkach zatrudnienia, czyli wprowadzenie przepisów, które usankcjonują możliwość wykorzystywania formy cyfrowej, czy chociażby stosowania formy dokumentowej - art. 77(2) k.c.;
  • uregulowanie pracy zdalnej w kodeksie pracy - doprecyzowanie warunków świadczenia pracy zdalnej, ale w taki sposób, aby nie doszło do nadmiernej regulacji na gruncie prawnym;
  • niewprowadzanie nowych obciążeń fiskalnych i administracyjnych;
  • szybsze zwroty podatku i uwolnienie środków z rachunków VAT - szybkie dokonywanie zwrotów nadwyżki podatku VAT naliczonego nad należnym i skrócenie czasu weryfikacji zwrotów z 60 do maksymalnie 14 dni. Dodatkowo płynność finansową poprawiłoby czasowe zawieszenie regulacji w zakresie obowiązkowego mechanizmu split payment oraz uwolnienie środków z rachunków VAT;
  • uproszczenie klina-podatkowo składkowego, np. w kierunku jednolitej daniny; - stopniowe zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn oraz następnie korygowanie wieku emerytalnego wraz z wydłużaniem się dalszego średniego trwania życia;
  • przewidywalna i bezpieczna społecznie i gospodarczo płaca minimalna
  • rozwój szybkiego Internetu;
  • zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentom i personelowi medycznemu
  • inwestycje w ochronę zdrowia.

 

 [-LINKI SIP LEX-