Moda na nietypowe CV trwa już na tyle długo, by niektóre jej przykłady zdążyły się upowszechnić. Najpopularniejszą formą wyjścia poza utarty schemat aplikowania o pracę jest infografika. Wiele osób decyduje się na graficzne przedstawienie swoich doświadczeń oraz umiejętności, chwaląc się przy okazji zmysłem estetycznym oraz znajomością programów graficznych. Jest to praktyka na tyle popularna, że istnieje mnóstwo aplikacji do tworzenia tego typu prezentacji. Innym popularnym sposobem na zaprezentowanie swojej kandydatury jest wideo CV. Krótki filmik, który w mniej lub bardziej pomysłowy sposób opisuje walory kandydata, to gwarancja zwrócenia na siebie uwagi. Oprócz tego wiele poszukujących pracy osób decyduje się na stworzenie własnej strony internetowej, na której umieszczają wyczerpujące informacje na swój temat. 

Czytaj: Błędy w CV eliminują kandydata już na starcie

Pośród oryginalnych CV zdarzają się jednak takie, które zaskakują nawet najbardziej doświadczonych rekruterów. W sieci znaleźć można podania o pracę w formie kubka po kawie, butelki wina, puzzli czy nawet pionowej instalacji w kształcie labiryntu. Popularne są również CV w formie „wyrwanej z zeszytu” kartki czy przypominające profil na Facebooku. Czy takie pomysły rzeczywiście stanowią gwarancję sukcesu? 
 
- Najczęstszym grzechem osób decydujących się na stworzenie nietypowego CV jest niedopasowanie go do wymogów stanowiska na które aplikują. Z doświadczeń osób zajmujących się rekrutacją wynika, że tylko około jedna piąta nadsyłanych aplikacji została przygotowana pod konkretną ofertę pracy – mówi Marcin Kotus z Feender.com, portalu gromadzącego oferty pracy i staży w Polsce i za granicą – Założenie, że stworzenie oryginalnego CV to dowód posiadania cech pożądanych przez każdego pracodawcę jest błędne. Jeśli ubiegamy się o stanowisko, które nie wymaga od kandydata ponadprzeciętnej kreatywności, nasza aplikacja może zostać uznana za przerost formy nad treścią. W takim przypadku bardzo łatwo przekombinować – dodaje Marcin Kotus z Feender.com. 
 
Czym więc należy kierować się podejmując decyzję o stworzeniu nietypowego CV? Przede wszystkim warto zebrać jak najwięcej informacji na temat firmy publikującej ogłoszenie oraz jej pracownikach. Dobrym pomysłem jest przeanalizowanie tych informacji w poszukiwaniu dowodów na to, że dana firma docenia kreatywność. Jeśli szczyci się na swojej stronie internetowej nieszablonowym podejściem do działalności w branży, a jej szefowie mają doświadczenie i osiągnięcia w pracy kreatywnej, można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że nietypowa aplikacja zostanie doceniona. 
 
- Kiedy zdecydujemy się już odpowiedzieć na dane ogłoszenie za pomocą oryginalnego CV, zasady jego tworzenia nie odbiegają aż tak mocno od tych dotyczących tradycyjnych podań o pracę – mówi Marcin Kotus z Feender.com. – Podstawową cechą każdego CV powinna być czytelność, nie należy zakładać, że rekruterzy będą mieli ochotę spędzać kilkanaście minut na „rozgryzaniu” naszego podania o pracę. Należy również zadbać o to, by otwarcie naszego CV nie okazało się technicznym wyzwaniem. Długie godziny spędzone na kręceniu świetnego wideo CV pójdą na marne, jeśli zostanie zapisane w złym formacie, a rekruterzy nie będą umieli go odtworzyć – ostrzega Marcin Kotus

 
Niezależnie od formy, CV powinno być spójne i estetyczne. Nie należy także zapominać o tym, że nawet najbardziej szalone podanie o prace to wciąż formalny dokument mający na celu dostarczenie określonych informacji na temat kandydata. Brak interesujących pracodawcę informacji, zbędne kolokwializmy czy zbyt infantylna stylistyka mogą zaważyć na odbiorze naszej kandydatury. 
 
- Pomimo pewnych zagrożeń, nietypowe CV to rzeczywiście świetna okazja do tego, aby zwrócić na siebie uwagę w procesie rekrutacyjnym – mówi Marcin Kotus z Feender.com – Dotyczy to zwłaszcza ubiegania się o pracę kreatywną, np. w agencjach reklamowych, ale także pracę w branży dziennikarskiej. W tych przypadkach CV to rzeczywiście pierwsza okazja do tego, by zaprezentować swoje umiejętności i wyróżnić się na tle innych. W pozostałych wypadkach decyzja o przesłaniu takiej aplikacji musi być ostrożna i przemyślana. Trudno jest  bowiem wyobrazić sobie np. prawnika tworzącego kolorowe i szalone podanie o pracę – dodaje przedstawiciel Feender.com.
 
Źródło: inf. pras. www.feender.com