Posłowie uważają, że najniższa emerytura powinna wynosić połowę emerytury przeciętnej. Na posiedzeniu sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny odbędzie się pierwsze czytanie projektu zmiany ustawy emerytalnej.
Pomysłodawcy chcą, by kwota najniższej emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy oraz renty rodzinnej stanowiła 50%. Przeciętnej, wypłacanej emerytury. Jej wysokość powinna być ustalana corocznie 1 marca na kolejne 12 miesięcy. Najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy tak jak dotychczas ma wynosić 75% najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Od 1 marca 2008 r. najniższa emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy oraz renta rodzinna wynosi 636,29 zł, a renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy 489,44 zł. Autorzy projektu wyliczyli, że kwota najniższej emerytury stanowi ok. 43% przeciętnej emerytury. Najniższe świadczenia otrzymuje w naszym kraju około 2,5 mln emerytów i rencistów.

źródło: Rzeczpospolita, 4 lipca 2008 r., Tomasz Zalewski