Genezę nowej dyrektywy w sprawie egzekwowania dyrektywy 96/71/WE, dotyczącej delegowania pracowników w ramach świadczenia usług, stanowi nagminne łamanie praw pracowników delegowanych w branży budowlanej. Dyrektywa wdrożeniowa ma na celu wyeliminowanie nadużyć i obchodzenia przepisów oraz zapobieganie "dumpingowi społecznemu", kiedy to usługodawcy z zagranicy mogą - dzięki stosowaniu niższych standardów pracy - oferować niższe ceny niż lokalni usługodawcy. Realizacja tych założeń ma być osiągnięta poprzez szersze informowanie o warunkach pracy, skuteczniejszą współpracę administracyjną i wymianę informacji pomiędzy organami kontrolnymi oraz wprowadzenie odpowiedzialności solidarnej za wynagrodzenia pracowników delegowanych. Dyrektywa wprowadza również szereg uregulowań szczegółowych, jak np. wymóg przechowywania i udostępniania dokumentacji dotyczącej delegowania w miejscu świadczenia usług, a także konieczność wyznaczania osoby uprawnionej do negocjacji w imieniu pracodawcy w państwie, do którego delegowani są pracownicy (Art. 9, ust. 1, pkt. b) i d) projektu).

O ile rozwiązania te są uzasadnione w przypadku firm podwykonawczych, które posiadają swoje przedstawicielstwa za granicą, o tyle przy świadczeniu usług na rzecz klientów indywidualnych zastosowanie powyższych konstrukcji jest niemożliwe. Trudno sobie wyobrazić, aby pomoc domowa posiadała na wypadek kontroli najważniejsze dokumenty firmy ją delegującej, negocjowała w imieniu pracodawcy z miejscowym urzędem skarbowym, a klient, u którego pracuje, poza opłacaniem faktury, był także zobowiązany do solidarnej z pracodawcą odpowiedzialności za wypłacane jej wynagrodzenie.

Pełne stanowisko Sekcji Agencji Opieki w sprawie nowej dyrektywy jest dostępne na stronie: http://sao.org.pl/page/dla-mediow.html.