W czwartek MPiPS poinformowało, że stopa bezrobocia w kwietniu wyniosła 14 proc. wobec 14,3 proc. w marcu. Liczba bezrobotnych wyniosła 2 mln 258,6 tys. osób i spadła w porównaniu z marcem o 55,8 tys., czyli o 2,4 proc.

Jak powiedział na czwartkowej konferencji prasowej minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz, wpływ na największy w tym roku spadek bezrobocia miały prace sezonowe w turystyce, ogrodnictwie, leśnictwie i branży budowlanej. Podkreślił wsparcie z urzędów pracy dotyczące staży, szkolenia i zakładania firm. "Zwiększenie budżetu na Fundusz Pracy w tym roku o 1,2 mld zł było jak najbardziej słuszną decyzją i te pieniądze są po prostu coraz efektywniej wykorzystywane przez urzędy" - ocenił Kosiniak-Kamysz.
"Mam nadzieję, i takie są nasze przewidywania na następny miesiąc, że spadek bezrobocia będzie się utrzymywał. Tutaj szacujemy, że pewnie w podobnych granicach - pomiędzy 0,2 a 0,5 proc." - dodał minister.
Z kolei wiceminister Jacek Męcina poinformował, że resort przymierza się do interwencji na rzecz młodzieży i osób ponad 50-letnich. "Planujemy jeszcze jedną dodatkową interwencję - szczególne działania skierowane na młodzież i osoby w wieku 50+, które są w najtrudniejszej sytuacji. W drugiej połowie roku powinny zadziałać takie instrumenty jak ustawa antykryzysowa, którą rząd zajmie się już w przyszłym tygodniu, i elastyczny czas pracy, który już jest procedowany w parlamencie" - powiedział Męcina.
Projekt tzw. ustawy antykryzysowej zakłada państwowe dotacje dla przedsiębiorstw dotkniętych kryzysem. Na ten cel rząd zamierza przeznaczyć 500 mln zł, w tym 400 mln na dopłaty do wynagrodzeń dla pracowników zagrożonych zwolnieniami i 100 mln na dofinansowanie szkoleń.