Jak podała w poniedziałek PAP, powołując się na informacje przekazane przez stację BFM TV, resort pracy wezwał w piątek inspekcję pracy do wzmocnienia kontroli z uwagi na liczne sygnały od pracowników, że mimo zaleceń rządu pracodawcy wymagają, aby pracownicy wykonywali pracę w siedzibach firm. Według informacji ministerstwa, ponad jedna trzecia pracujących w marcu osób, zdolnych do telepracy, nie zrobiła tego.

Czytaj również: Wypadek przy pracy zdalnej poza kontrolą inspektorów pracy>>

- Badania naukowe pokazują, że praca zdalna skutecznie zmniejsza ryzyko zakażenia - podkreśliła po raz kolejny minister pracy Elisabeth Borne. W zeszłym tygodniu jej resort opublikował nowe rozporządzenie wzywające firmy do stworzenia planu działania dotyczącego pracy zdalnej.

Zapowiadane kontrole będą przeprowadzane w takich sektorach, jak bankowość czy ubezpieczenia.

Pracodawcy proszą o elastyczność i liczą, że rząd utrzyma możliwość powrotu pracowników do biura jeden dzień w tygodniu. - Moglibyśmy uczynić telepracę obowiązkową. Nie jestem jednak za tym – powiedział prezes największej we Francji federacji pracodawców Medef, Geoffroy Roux de Bezieux. Bo, jak twierdzi, w wielu firmach niezwykle trudno jest zapewnić przestrzeganie czterech z pięciu dni pracy zdalnej.