Odroczenie terminu płatności składek na ubezpieczenie społeczne to jedna z form wsparcia, o którą w okresie pandemii COVID-19 mogą ubiegać się przedsiębiorcy. -  Od 16 marca do 9 grudnia pozytywnie rozpatrzono ponad 150 tys. wniosków o odroczenie. Najwięcej takich wniosków złożono w Warszawie, we Wrocławiu, w  Gdańsku i w Krakowie.

Łączna pomoc ZUS w ramach wszelkiego rodzaju ulg - m.in. odroczenia terminu płatności składek i rozłożenia ich na raty - to ok. 9 mld złotych – powiedział nam Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. I dodał: Dzięki uldze płatnicy mają możliwość opłacenia składek do ZUS w dłuższym czasie. Jeśli złożą wniosek przed terminem płatności składek nie ponoszą żadnych kosztów związanych z ulgą. Jak zapewnia ZUS, skorzystanie z ulgi nie wyklucza możliwość skorzystania z innych form wsparcia w ramach tarczy antykryzysowej.

Czytaj również: Odmowa odroczenia składki przerywa ciągłość i blokuje zasiłki>>
 

Kto zachowa prawo do ubezpieczenia chorobowego

- Płatnicy, którym odroczono termin płatności składek zachowują ubezpieczenie chorobowe – podkreśla Paweł Żebrowski.

To efekt przepisów ustawy w sprawie COVID-19, a dokładnie jej art. 31zo (Dz.U. poz. 695) i art. 31zs (Dz.U. poz. 568). Pierwszy z nich przewiduje, że po spełnieniu warunków w nim określonych osoba prowadząca pozarolniczą działalność i osoba z nią współpracująca może na swój wniosek być zwolniona z obowiązku opłacenia nieopłaconych należności z tytułu składek m.in. na ubezpieczenia społeczne, w tym dobrowolne ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie zdrowotne, należne za okres od dnia 1 marca do dnia 31 maja 2020 r.

Sprawdź w LEX: Czy osoba fizyczna, która zakończyła prowadzenie działalności gospodarczej może się starać o umorzenie niezapłaconych składek do ZUS? >

Drugi z przepisów (tj. art. 31zs) przewiduje natomiast, że w przypadku osób prowadzących pozarolniczą działalność i osób z nimi współpracujących, jeżeli przepisy uzależniają prawo lub wysokość świadczeń z ubezpieczeń społecznych od opłacenia składek, składki na ubezpieczenia społeczne, o których  mowa w art. 31zo, czyli zwolnione z obowiązku ich opłacania, traktuje się jak składki opłacone. W myśl ust. 2, osoba prowadząca pozarolniczą działalność i osoba z nią współpracująca zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa - pod warunkiem, że podlegała ubezpieczeniu chorobowemu w dniu 1 lutego 2020 r.

Sprawdź w LEX: Czy w kontaktach z ZUS-em przedsiębiorca może skorzystać z instytucji prawnej czynnego żalu albo z podobnej procedury? >

Co więcej, osoba, której dotyczy zwolnienie z obowiązku odprowadzania składki na ubezpieczenie zdrowotne i zgłoszeni przez nią do tego ubezpieczenia członkowie rodziny zachowują prawo do świadczeń określonych w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (art. 31zs ust. 3).

Zobacz procedurę w LEX: Łączenie różnych formy pomocy – zwolnienie ze składek ZUS i pomoc ze środków FP, FGŚP >

 


Odmowa ZUS oznacza zaległość płatnika

Nie wszyscy jednak przedsiębiorcy, którzy wystąpili o odroczenie terminu zapłaty składek, to odroczenie uzyskali. Z danych Zakładu wynika, że odmowę otrzymało około 3 tys. przedsiębiorców.

Czytaj w LEX: Dlaczego Ministerstwo Finansów stoi na stanowisku, że pomoc publiczna w postaci zwolnienia z zapłaty składek ZUS w związku z COVID-19 powoduje, że przedsiębiorca jest traktowany na gruncie ustawy o podatkach dochodowych jakby składki nie zapłacił? >

- Tym płatnikom pozostaje wystąpienie z wnioskiem do Prezesa ZUS o ponowne rozpoznanie wniosku. To pozwoli im na przedstawienie swojej sytuacji, a ZUS będzie mógł jeszcze raz przyjrzeć się ich sprawie. A jeśli to nic nie da, to potem zostaje im już tylko droga sądowa – mówi Przemysław Hinc, doradca podatkowy z kancelarii PJH Doradztwo Gospodarcze. I dodaje: Jeżeli i tym razem decyzja będzie odmowna, to płatnik będzie wpada w zaległość w opłacaniu składek czego skutkiem jest utrata ciągłości ubezpieczenia chorobowego, a odsetki naliczone od takiej niezapłaconej w terminie składki, której ZUS nie pozwolił nie opłacić, biegną od momentu, kiedy składka była wymagalna.

Zobacz procedurę w LEX: Rozłożenie na raty należności z tytułu składek ZUS >

Według Przemysława Hinca, ta zaległość będzie praktycznie permanentna, aż do czasu jej całkowitego uregulowania, bo – jak zauważa – ZUS zaksięguje wpłaty na poczet najstarszych zaległości. I nawet jeśli teraz na bieżąco opłacał składki w pełnej wysokości, to na skutek działania ZUS wciąż będzie miał zaległości w Zakładzie i nie powstanie nawet tzw. dorozumiany wniosek o objecie ubezpieczeniem chorobowym. – W efekcie przedsiębiorca, aż do czasu spłaty zaległych składek wraz z odsetkami, pozbawiony jest ubezpieczenia chorobowego i prawa do zasiłku za czas choroby – podkreśla Hinc. I dodaje: Chyba, że w wyniku wygranej przed sądem okaże się, że miał jednak prawo do odroczenia, a płacąc przez cały ten okres składki ma nadpłatę. Wówczas oczywiście będzie mógł domagać się zwrotu nadpłaconych składek lub zaliczenia ich na poczet przyszłych należności składkowych. Jednak do tego czasu spór z ZUS może wykluczyć go z przetargów, w których jednym z elementów oferty jest brak zaległości publicznoprawnych.

Zobacz procedurę w LEX: Zasady zwalniania z opłacania składek na ubezpieczenia >