Cząstkowe wyniki sondażu przedstawił w czwartek minister środowiska Marcin Korolec. W poniedziałek CBOS opublikował natomiast pełne badanie. Wynika z niego, iż 53 proc. ankietowanych uważa, że po 1 lipca, czyli po wprowadzeniu nowych rozwiązań dotyczących gospodarki odpadami w gminach, mniej śmieci trafi na dzikie wysypiska, np. do lasów. 37 proc. Polaków było przeciwnego zdania.

69 proc. badanych zadeklarowało, że w ciągu ostatniego roku segregowało śmieci. W 2000 roku było to niespełna 38 proc. Polaków, w 2006 - 56 proc., w 2011 - 71 proc.

Zdecydowana większość z nas (68 proc.) pozytywnie ocenia najważniejsze rozwiązania, jakie wprowadza ustawa śmieciowa. 16 proc. ocenia ustawę raczej źle, a 7 proc. bardzo źle.

Jak wskazano w sondażu, 69 proc. ankietowanych twierdzi, że po pierwszym lipca zapłaci więcej za śmieci niż obecnie. Co piąty respondent (20 proc.) uważa, że koszty pozostaną mniej więcej na tym samym poziomie, natomiast 8 proc. myśli, że opłaty będą niższe.

57 proc. pytanych zna już nowe stawki za wywóz odpadów, a 43 proc. nie trzymało jeszcze takich informacji. Najlepiej poinformowani o nowych kosztach odbioru odpadów komunalnych są mieszkańcy domów jednorodzinnych (64 proc.). Autorzy sondażu wyjaśnili, że jest to związane z koniecznością osobistego złożenia deklaracji śmieciowych do urzędów gmin przez właścicieli nieruchomości oraz bezpośrednim rozliczaniem się z opłaty śmieciowej. Najgorzej poinformowani o nowych zasadach są mieszkańcy wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych - taką wiedzę posiada jedynie po 40 proc. z nich. Wiąże się to m.in. z tym, iż rozliczeń za śmieci dokonują administratorzy budynków.

Sondaż przeprowadzono na początku maja na liczącej 1101 osób reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków.

Od 1 lipca gminy będą miały obowiązek przejęcia odpowiedzialności za gospodarkę odpadami komunalnymi. Przejmą obowiązki związane z odbiorem, transportem, odzyskiwaniem i unieszkodliwianiem wszystkich odpadów komunalnych. Samorządy są także zobligowane do odbioru i zagospodarowania odpadów zielonych, odpadów niebezpiecznych i wielkogabarytowych, a także usuwania odpadów z nielegalnych wysypisk.