Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju przygotowało kolejną wersję projektu ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących. Artur Soboń, sekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju zapowiedział, że we wtorek zajmie się nim Główna Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna. To będzie jej pierwsze posiedzenie.

Zgodnie z zapowiedziami wiceministra Sobonia to rada gminy podejmie decyzję w formie uchwały o lokalizacji inwestycji.
Czytaj również: Wojewoda nie musi wydawać decyzji lokalizacyjnej >>

Radni będą mieli na to 60 dni od otrzymania w tej sprawie wniosku, biorąc pod uwagę stan zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych okolicznych mieszkańców oraz „potrzeby i możliwości rozwoju gminy wynikające ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. W pierwotnym projekcie to wojewoda wydawał decyzję, biorąc tylko pod uwagę opinię samorządu w tej sprawie.

Z tym, że inwestycja będzie mogła być realizowana niezależnie od istnienia lub ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego pod warunkiem jednak, że nie będzie ona sprzeczna ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy oraz uchwałą o utworzeniu parku kulturowego. Warunek ten nie będzie dotyczył terenów pokolejowych, powojskowych, poprodukcyjnych lub po usługach pocztowych.

Ponadto standardy dostępu do infrastruktury na nowo budowanych osiedlach będą uzależnione od wielkości miejscowości, w której powstaną. W miastach liczących ponad 100 tys. mieszkańców bloki muszą być usytuowane w odległości maksymalnie kilometra od przystanku i trzech kilometrów od szkoły. W przypadku miast mających mniej niż 100 tys. mieszkańców odległości te wyniosą odpowiednio 500 metrów oraz półtora kilometra. Ale deweloper może pominąć standardy dotyczące lokalizacji szkoły, jeśli przez pięć lat będzie pokrywał koszty transportu i opieki nad dziećmi w trakcie podwózki. Gminy jednak będą mogły uchwalić własne standardy. Nie będą one mogły jednak odbiegać od tych ustawowych więcej niż w 50 proc.



Inwestor przez złożeniem wniosku  o ustalenie lokalizacji będzie musiał przeprowadzić konkurs na koncepcję urbanistyczno-architektoniczną. W najnowszej wersji projektu w pięcioosobowej komisji zasiądzie też po jednym przedstawicielu wójta, burmistrza czy prezydenta oraz rady gminy.
Czytaj też: Po specustawie mieszkaniowej tylko korupcja i chaos >>

W projekcie dodano też ważny przepis, który ma ochronić rodzinne ogrody działkowe. Otóż, zgodnie z nim inwestycji nie będzie można zlokalizować na terenie ROD, o ile nie wyrazi on zgody. Podobnie będzie w przypadku terenów zagrożonych powodzią.
Przede wszystkim ustawa będzie miała charakter czasowy. Przestanie obowiązywać za 10 lat, czyli 31 grudnia 2028 r. A zacznie 14 dni od dnia ogłoszenia.
Czytaj też: Specustawa mieszkaniowa na bakier z ochroną środowiska >>


  Prawo budowlane. Warunki techniczne i inne akty prawne. Przepisy