Wdrażany system oparty jest na zaawansowanej technologii LDAR (Leak Detection And Repair - wykryj nieszczelność i napraw), który opracowanej przez Agencję Ochrony Środowiska USA. Najpierw projekt zostanie zastosowany w całym obszarze rafineryjnym, a w kolejnym etapie obejmie także obszar petrochemiczny - poinformował płocki koncern.

PKN Orlen podał, iż program LDAR obejmie zasięgiem w czwartym kw. 2018 r. wszystkie z ponad 30 instalacji rafineryjnych w zakładzie głównym koncernu w Płocku, w tym m.in. destylacji ropy, komponowanie benzyn silnikowych i olejów, a także hydroodsiarczanie olejów i gudronu, hydrokraking oraz wydział asfaltowy i olejowy, wytwórnię i odzysk wodoru. "Docelowo planowane jest sukcesywne rozszerzenie programu na cały zakład produkcyjny" - wyjaśniła spółka.

Prace projektowe, dotyczące wdrożenia systemu LDAR w PKN Orlen trwały niemal dwa lata. Obecnie płocki koncern podpisał umowę o współpracy przy realizacji projektu przez konsorcjum stworzone przez spółki zależne: Orlen Eko i Orlen Serwis.

"Wdrożenie systemu LDAR i wprowadzenie monitoringu emisji niezorganizowanej lotnych związków organicznych, które występują w wielu branżach przemysłowych, a zwłaszcza w sektorach rafinacji ropy pod postacią par i gazów, wpisuje się w prawodawstwo Komisji Europejskiej. Przepisy te dotyczą zastosowania przez firmy najlepszych dostępnych technik BAT - Best Available Technology w przemyśle" - zaznaczył PKN Orlen.

Celem tych wytycznych, jak przypomniała spółka, poza określaniem wielkości emisji, jest zapobieganie ich powstawaniu, co pozytywnie wpływa m.in. na zwiększenie bezpieczeństwa procesów produkcyjnych i zmniejszenie oddziaływania na lokalne środowisko.

"Realizacja funkcjonowania systemu LDAR, obejmie kilka głównych etapów, które będą sukcesywnie wprowadzane na poszczególnych instalacjach zakładu w Płocku. Będzie to m.in. identyfikacja elementów, zdefiniowanie wycieku, monitorowanie elementów jako potencjalnych źródeł emisji niezorganizowanej, naprawa, a także rejestracja danych" - podał płocki koncern.

 

PKN Orlen zaznaczył, że stosuje wymagane prawem monitorowanie emisji niezorganizowanej lotnych związków organicznych obejmujące najlepsze techniki BAT, jak m.in. metoda próbkowania wycieku "sniffing", np. z wykorzystaniem ręcznych detektorów, a także metody optycznego obrazowania gazów.

"Szybkie podejmowanie działań naprawczych w sytuacjach wykrycia usterek umożliwia spółce także regularny monitoring prowadzony przez pracowników na instalacji produkcyjnych. Instalacje wyposażone są także w czujniki sygnalizujące stężenia lotnych związków organicznych w powietrzu, zapobiegające powstaniu atmosfery wybuchowej" - podkreślił płocki koncern. (PAP)

autor: Michał Budkiewicz

edytor: Anna Mackiewicz