Pytanie pochodzi z  programu Serwis Budowlany .

Organy gminy, kształtując politykę przestrzenną, muszą w miarę możliwości te sprzeczne interesy ze sobą godzić. Aby ułatwić im to zadanie, ustawodawca w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wskazał pewne podstawowe wartości i merytoryczne wymogi, które uwzględniać należy przy kształtowaniu polityki przestrzennej na obszarze gmin.

Gospodarowanie przestrzenią powinno się odbywać przy uwzględnieniu ładu przestrzennego oraz zrównoważonego rozwoju. Te dwa pojęcia wyznaczają granice legalności wszelkich działań podejmowanych w oparciu o przepisy ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (tekst jedn.: Dz. U. z 2012 r. poz. 647 z późn. zm.) – dalej u.p.z.p. Innymi słowy, aby ocenić, czy zamierzone przedsięwzięcie planistyczne jest zgodne z przepisami prawa, należy na nie spojrzeć właśnie z punktu widzenia wymagań ładu przestrzennego oraz zrównoważonego rozwoju.

Ponadto u.p.z.p. wymaga, aby w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym uwzględniać m.in. wymagania urbanistyki i architektury, ochrony środowiska, ochrony zdrowia oraz bezpieczeństwa ludzi i mienia, potrzeby osób niepełnosprawnych, ochrony dziedzictwa kulturowego, walory architektoniczne i krajobrazowe oraz ekonomiczne przestrzeni, a także potrzeby obronności i bezpieczeństwa państwa, potrzeby interesu publicznego oraz prawo własności (art. 1 ust. 2 u.p.z.p.). Nie jest to jednak katalog zamknięty i – w zależności od konkretnych potrzeb – przy planowaniu przestrzennym uwzględniane mogą być także inne czynniki i wartości niż wymienione powyżej.

Ład przestrzenny

Zgodnie z definicją zawartą w art. 2 pkt 1 u.p.z.p. pojęcie ładu przestrzennego oznacza takie ukształtowanie przestrzeni, które tworzy harmonijną całość oraz uwzględnia w uporządkowanych relacjach wszelkie uwarunkowania i wymagania funkcjonalne, społeczno-gospodarcze, środowiskowe, kulturowe oraz kompozycyjno-estetyczne.

Nakazując uwzględnianie ładu przestrzennego przy podejmowaniu działań w sferze planowania przestrzennego, ustawodawca szczególny nacisk kładzie na wymagania urbanistyki i architektury (art. 1 ust. 2 pkt 1 u.p.z.p.). To z kolei oznacza konieczność uwzględniania przepisów ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 243, poz. 1623 z późn. zm.) – dalej pr. bud., jak również wydanych na jej podstawie licznych rozporządzeń wykonawczych, spośród których znaczenie szczególnie istotne ma rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690 z późn. zm.). Jeśli chodzi o przepisy ustawy pr. bud., to podstawową rolę z punktu widzenia wymagań architektury i urbanistyki odgrywają art. 5 i 6 pr. bud., dotyczące norm techniczno-budowlanych oraz wytycznych odnośnie do zagospodarowania terenu. Z kolei wskazane powyżej rozporządzenie, będące uszczegółowieniem norm pr. bud., zawiera już bardzo konkretne wymagania odnośnie do usytuowania budynku na działce budowlanej oraz sposobu zagospodarowania działek przeznaczonych pod zabudowę.

Podkreślić należy, że wymóg poszanowania ładu przestrzennego nie oznacza tylko i wyłącznie uwzględniania odpowiednich przepisów prawa. Równie istotne są bowiem czynniki pozaprawne, jak chociażby wymienione w definicji tego pojęcia wymagania kompozycyjno-estetyczne. Przykładem, iż czynniki te mogą odegrać decydującą rolę przy ocenie, czy zamierzona inwestycja pozostaje w zgodzie z ładem przestrzennym, jest wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 26 marca 2009 r., II OSK 439/08, w którym za naruszającą ład przestrzenny uznano inwestycję polegającą na usytuowaniu masztu telefonii komórkowej o wysokości 8–12 m na dachu budynku otoczonego przez zabudowę jednorodzinną o jednolitych gabarytach wysokościowych nieprzekraczających dwóch kondygnacji z poddaszem. W wyroku tym NSA stanął na stanowisku, że w ramach przysługującego organowi gminy władztwa planistycznego może on odmówić ustalenia lokalizacji inwestycji chociażby tylko ze względu na naruszenie ładu przestrzennego spowodowanego dysonansem pomiędzy wysokością planowanej inwestycji a inwestycjami, które zostały już zrealizowane w jej otoczeniu.

(...)

Pytanie pochodzi z programu Serwis Budowlany .