Organizacje zrzeszone w Porozumieniu Autyzm-Polska prowadzą kampanię na rzecz dorosłych osób z autyzmem pod hasłem „Autyzm. Nie możemy czekać”. Głównym elementem kampanii jest petycja, adresowana do Premiera, Prezydenta, Marszałków Sejmu i Senatu, dotycząca mieszkania, pracy i aktywności dorosłych osób z autyzmem. Żądamy miejsc do godnego dla nich życia – apeluje organizacja.

 

Kampania pod hasłem „Autyzm. Nie możemy czekać”

Porozumienie Autyzm-Polska zrzesza 30 organizacji z całej Polski, które działają na rzecz chorych na autyzm. W opinii przedstawicieli organizacji, najbardziej palącym problemem dotyczącym osób z autyzmem w Polsce, są osoby dorosłe z najcięższymi przypadkami autyzmu, z towarzyszącą mu niepełnosprawnością intelektualną. Postanowiono uruchomić kampanię pod hasłem „Autyzm. Nie możemy czekać”, która będzie trwała przez cały kwiecień – miesiąc Świadomości Autyzmu. Wystosowano petycję, dostępną na stronie petycjeonline.com, w której organizatorzy kampanii domagają się utworzenia dla tych osób całodobowych specjalistycznych ośrodków wsparcia. Jak piszą przedstawiciele Porozumienia Autyzm-Polska, zamierzeniem kampanii i petycji są zmiany ustawowe, które zakończą cierpienie tysięcy polskich obywateli z autyzmem. – Przez cały miesiąc będziemy zbierać podpisy pod petycją w tej sprawie. Wielkie domy pomocy społecznej są dla nich koszmarem, często kończącym się fizycznym okaleczeniem i przedwczesną śmiercią. Konieczne są kameralne miejsca zamieszkania, wspólnoty domowe. Opracowaliśmy ich koncepcję, jest gotowa – czytamy w apelu.

 

Mieszkalnictwo dla dorosłych z autyzmem w Polsce w zasadzie nie istnieje  

Jak mówi wiceprzewodniczący Porozumienia Autyzm-Polska Edward Bolak, mieszkalnictwo dla dorosłych z autyzmem w Polsce w zasadzie nie istnieje. – Chodzi nam szczególnie o osoby niesamodzielne, które mają też niepełnosprawność intelektualną. Jedynym takim ośrodkiem jest Farma Życia w Więckowicach pod Krakowem, prowadzona przez Fundację Wspólnota Nadziei, w której pracuję. Od 2008 roku mieszka tam jedynie dziesięć osób z autyzmem, to jest ich dom. W innych rejonach kraju nie udało się utworzyć takich placówek, głównie z przyczyn prawnych i finansowych – podkreśla Bolak, dodając, że w ubiegłym roku rząd przyjął strategię na rzecz osób z niepełnosprawnościami, w której zapisano tzw. wspomagane społeczności mieszkaniowe. – My usiłujemy pogodzić jedno z drugim, czyli tworzyć małe placówki z niewielką liczbą około 12 mieszkańców – tłumaczy.

W każdym województwie powinno być kilkanaście ośrodków dla dorosłych z autyzmem

Wiceprzewodniczący Porozumienia Autyzm-Polska Edward Bolak, uważa, że ośrodków dla dorosłych chorych z autyzmem, powinno być 15-20 w każdym województwie, a w każdym z nich może zamieszkać nie więcej niż 12-15 osób. – Naszą ideą jest, żeby stworzyć warunki nie w dużym domu pomocy, gdzie jest 70, a czasami nawet 150 osób, lecz mniejszym, odpowiednim dla specyfiki autyzmu. Bo w tym schorzeniu komunikacja i relacje społeczne są bardzo trudne – wyjaśnia.

Osoby autystyczne potrzebują specjalistycznych form wsparcia

W Gdańsku i Warszawie czynione są starania w celu utworzenia kolejnych ośrodków dla dorosłych z autyzmem. Tego typu placówki poza Europą Zachodnią są także w Czechach. – Osoby autystyczne potrzebują specjalistycznych form wsparcia, nie można ich zamknąć w jednym systemie, a na ogół trafiają do domów dla ludzi z zaburzeniami psychicznymi albo z niepełnosprawnością intelektualną, do których w naszej ocenie one się również nie nadają – mówi Edward Bolak.

Jak wskazują przedstawiciele Porozumienia Autyzm-Polska, zapotrzebowanie na placówki jest duże. – Czekamy już wiele lat. My i nasze dzieci. Starzejemy się razem z nimi. Boimy się o ich przyszłość. System wsparcia, jaki mamy w Polsce, nie gwarantuje, że będą one bezpieczne. Dorosły człowiek, jeśli tylko może, powinien pracować. Jeśli nie jest w stanie, trzeba zapewnić mu wsparcie pozwalające na rehabilitację i aktywne, rozwijające go spędzanie czasu – alarmują przedstawiciele Porozumienia Autyzm-Polska.