Rzecznik informuje w swoim wystąpieniu, że z doniesień medialnych oraz skarg napływających do biura RPO wynika, że kolejne gminy wprowadzają lub rozważają wprowadzenie przepisów uzależniających przyjęcie dzieci do publicznych żłobków i przedszkoli od przedstawienia zaświadczenia o poddaniu dziecka obowiązkowym szczepieniom. Niektóre gminy rozważają wręcz ustanowienie regulacji całkowicie wykluczających możliwość przyjęcia do placówek oświatowych niezaszczepionego dziecka. 

Rzecznik nie kwestionuje zasadności obowiązku szczepień i nie ma wątpliwości, że ich upowszechnienie znacząco ograniczyło liczbę zachorowań na wiele groźnych dla życia chorób zakaźnych. „Niemniej jednak należy pamiętać, że Konstytucja gwarantuje wszystkim równy i powszechny dostęp do nauki. Przepisy wskazujące grupę dzieci całkowicie pozbawionych prawa do ubiegania się o miejsce w publicznym przedszkolu wydają się naruszać istotę prawa do edukacji” – czytamy w wystąpieniu Rzecznika. 

Czytaj: Częstochowa: uchwała w sprawie szczepień nieważna >>>

Rzecznik podkreśla także, że zgodnie z art. 31 ust. 3 Konstytucji ograniczenie w korzystaniu z konstytucyjnych wolności i praw może być ustanowione wyłącznie w ustawie, a nie w akcie prawa miejscowego. W związku z tym dostęp do publicznych żłobków i przedszkoli nie powinien być uzależniony od „arbitralnych i dyskryminacyjnych kryteriów”. 

Rzecznik przypomina też, że warunki rekrutacji do żłobków i przedszkoli zostały jasno określone w konkretnych przepisach ustawy o systemie oświaty. Zgodnie z obecnym stanem prawnym wśród kryteriów naboru nie ma wymogu legitymowania się zaświadczeniem o odbyciu obowiązkowych szczepień.

Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do ministrów z prośbą o zajęcie stanowiska w opisywanej sprawie.