Dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach prof. Stanisław Góźdź poinformował, że tematem tegorocznej konferencji będzie ewidencja świadczeń zdrowotnych jako podstawa bezpieczeństwa prawno-finansowego placówki medycznej. Dodał, że obecnie "w gąszczu całych zmian organizacyjnych gubi się pacjent, dlatego teraz cała uwaga nakierowana jest na poprawę koordynacji".

Podkreślił, że w kolejnych etapach pacjent powinien mieć poczucie, że jest podmiotem w systemie opieki zdrowotnej, a nie tym, który jest rozliczany. "Ten następny etap, który musi być wdrożony, to koordynacja opieki nad pacjentem zarówno onkologicznym, kardiologicznym i w innych specjalnościach. Chcemy wdrożyć zmianę, żeby pacjent był prowadzony we wszystkich etapach diagnostyki i leczenia. To duże zadanie, ale wymaga czasu" – dodał Góźdź.

Według prezesa Polskiego Towarzystwa Koderów Medycznych (PTKM) Michała Chrobota, z perspektywy placówek medycznych sieć szpitali postrzegana jest bardzo różnie w zależności od tego, jaki dana placówka ma profil.

- Większość centrów onkologii realizuje świadczenia onkologiczne, które są zgodnie z założeniami rozporządzeń ministra zdrowia finansowane poza ryczałtem na podstawową sieć zabezpieczenia i to nam na pewno pozwala zdecydowanie lepiej funkcjonować niż szpitale o profilach ogólnych – podkreślił Chrobot.

Sieć wykluczyła roszczenia o nadwykonania

Dodał, że widać pewne niuanse, niedoskonałości sieci. "Z perspektywy centrów onkologii głównym problemem jest niedofinansowany ryczałt na podstawową sieć zabezpieczenia" – mówił Chrobot.

Zaznaczył, że w tych placówkach "realizowane są świadczenia również w zakresach nie stricte onkologicznych". "Tak naprawdę przekroczenia w ryczałcie są dla placówek medycznych dzisiaj olbrzymim wyzwaniem, ponieważ sieć szpitali co do zasady wyłączyła praktycznie możliwość roszczenia o nadwykonania w stosunku do funduszu w przypadku przekroczenia wartości ryczałtu" – podkreślił prezes PTKM.

 

Brak kadr i pieniędzy – największe problemy

Z kolei przewodniczący Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych Bartosz Stemplewski zaznaczył, że nie wiązałby sieci z systemem rozliczeń, jaki ta sieć w tym samym czasie wprowadziła. "Póki co ta reforma ma charakter pozorny. Absolutnie nie dotyka tych istotnych problemów, czyli braku kadry medycznej i pieniędzy, których dalej brakuje, co widać po wynikach szpitali" – powiedział Stemplewski.

Według niego, rozwiązaniem problemu braku kadry medycznej byłoby dopuszczenie przez samorząd pielęgniarski, po sensownych i krótkich szkoleniach, personelu spoza Unii Europejskiej, przede wszystkim z Ukrainy. "W tej chwili średnia wieku pielęgniarek w szpitalach to jest około 52 lata, natomiast pielęgniarek w wieku do 25 lat jest około 5 tys. (…) Mamy dzisiaj około 10 tys. pielęgniarek w wieku już emerytalnym i ich wzmożone odejścia na emeryturę spowodują wielkie braki, jeśli chodzi o obsadę tych kadr" – ocenił Stemplewski.

Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach Andrzej Domański podkreślił, że w sieci szpitali potrzebna jest pewna weryfikacja. "Ryczałt, który każdy szpital w sieci otrzymał, powinien być lekko zmieniony, ponieważ zobowiązuje on dyrektora do trzymania nadwykonań. NFZ, poprzez zmianę tej ustawy, przestał odpowiadać za nadwykonania, które są teraz problemem dyrektora. Jeżeli dobrze nie trzyma sieci (dyrektor), to znaczy, że albo nie wykona ryczałtu, albo go przekroczy. W jednym i drugim przypadku jest to złe dla szpitala" – ocenił Domański.

W tegorocznej konferencji dotyczącej ewidencji świadczeń zdrowotnych, która w Kielcach jest organizowana już po raz trzeci, bierze udział około 150 osób. Organizatorami są: Świętokrzyskie Centrum Onkologii w Kielcach, Wydział Lekarski i Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, Świętokrzyski Oddział Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego oraz Polskie Towarzystwo Koderów Medycznych.

W wydarzeniu, które potrwa do wtorku, zaplanowane są bloki tematyczne dotyczące m.in. planowanych zmian w organizacji systemu opieki zdrowotnej w Polsce, aktualnej polityki lekowej, bezpieczeństwa pacjentów oraz elektronicznej dokumentacji medycznej i telemedycyny.

Sieć szpitali zaczęła działać w październiku 2017 roku, zakwalifikowane do niej placówki mają gwarantowaną umowę z NFZ. Finansowanie świadczeń jest w znacznej mierze oparte na ryczałcie - jego wysokość na kolejny okres rozliczeniowy zależy m.in. od liczby i struktury świadczeń udzielonych i sprawozdanych przez szpital w poprzednich okresach. W zamyśle MZ wprowadzenie sieci szpitali ma poprawić koordynację leczenia i zapewnić lepszą dostępność do poradni przyszpitalnych. Skrócić mają się także kolejki na SOR-ach i w izbach przyjęć.