- Dziś rozmawialiśmy z Radosławem Sierpińskim, doradcą ministra zdrowia i to on przekazał nam te informacje – podkreśla Łukasz Jankowski z PR OZZL.
Czas nagli. Zgodnie z zapisami porozumienia, które w lutym br. podpisał minister zdrowia Łukasz Szumowski z Porozumieniem Rezydentów Okręgowego Związku Zawodowego Lekarzy rezydenci oraz lekarze specjaliści powinni otrzymać podwyżki od 1 lipca 2018 r.
Z informacji PR OZZL wynika, że projekt realizujący zapisy postanowienia miałby trafić na najbliższe posiedzenie Sejmu, które odbędzie się 27 czerwca. Nie ma go w porządku obrad.
Zdaniem PR OZZL dzięki temu pojawia się szansa, że Ministerstwo Zdrowia zdąży z realizacją porozumienia.
„ Liczymy na wprowadzenie w życie naszych uwag do projektu opublikowanego 8 maja, aby dokument konsumujący porozumienie był idealnie taki jak zapisano 8 lutego lub najbliższy ideałowi” – podkreślają rezydenci.
Projekt w nowej wersji ukazał się w poniedziałek. Wiele z uwag zgłoszonych przez Porozumienie Rezydentów nie zostało w nim uwzględnionych. Żeby otrzymać dodatek rezydenci będą musieli odpracować w placówce realizującej świadczenia ze środków publicznych równoważnik etatu. Na podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego do 6750 zł brutto będą mogli liczyć tylko lekarze specjaliści zatrudnieni na umowie o pracę w szpitalach, które mają umowę z NFZ. Krytykowano ten zapis, bo na podwyżkę nie będą mieli np.: specjaliści z przychodni.
Wprowdzono nowy zapis. Lekarze, którzy podpiszą lojalkę, nie będą mogli dyżurować w innych placókach, które udzielają podobych świadczeń w ramach NFZ. Zrobiono, wyjątek, będą mogli udzielać świadczeń w: hospicjach, zakładach opiekuńczo-leczniczych, zakładach pielęgnacyjnych, zakładach rehabilitacji leczniczej i zakładach opieki długoterminowej.
Wiele uwag do projektu
Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Do dokumentu - w trakcie konsultacji społecznych - zgłoszono ok. 200 stron uwag.
Przypomnijmy, że lekarze rezydenci zrzeszeni w Porozumieniu Rezydentów OZZL negatywnie ocenili projekt nowelizowanej ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw. W oświadczeniu wydanym pod koniec maja napisali, że przygotowana przez ministerstwo nowelizacja nie wypełnia treści porozumienia zawartego porozumienia 8 lutego 2018 r.
Projekt zakłada m.in.: przyśpieszenie tempa wzrostu nakładów na ochronę zdrowia do 6 proc. PKB do 2024 r. oraz wprowadzenie dodatku dla rezydentów za to, że będą pracować w kraju po ukończeniu specjalizacji oraz podwyższenie wynagrodzeń dla specjalistów do wysokości 6750 zł brutto. Nowelizacja zakłada także, że każdy lekarz odbywający rezydenturę będzie pobierał wyższe wynagrodzenie w trakcie całego okresu swojego zatrudnienia począwszy od 1 lipca 2018 r.
Projekt zakłada, że lekarz odbywający specjalizację w dziedzinie nie priorytetowej otrzyma wynagrodzeni większe o 600 zł miesięcznie, a w dziedzinie priorytetowej o 700 zł miesięcznie. Aby otrzymać taki dodatek do wynagrodzenia zasadniczego, lekarz będzie musiał złożyć w podmiocie prowadzącym szkolenie specjalizacyjne podpisane zobowiązanie do przepracowania w kraju min. 2 lat w ciągu kolejnych 5 po zakończeniu szkolenia specjalizacyjnego. Środki na ten cel przekaże minister zdrowia.