Od 15 czerwca uzdrowiska wznawiają swoją działalność. Pacjenci oczekujący na leczenie uzdrowiskowe będą mogli je rozpocząć. Zaś gdy zostali zmuszeni przerwać leczenie z powodu pandemii, mają prawo je kontynuować. Przed wyjazdem do uzdrowiska będą jednak musieli zrobić sobie test na obecność koronawirusa. To wymóg NFZ, który zrefunduje koszt takiego badania.

Tyle w przypadku pobytu w uzdrowisku czy sanatorium refundowanego przez NFZ. Wielu pacjentów  korzysta z usług uzdrowisk na własny koszt i płaci za pobyt. Zastanawiają się, czy będą także musieli wykonywać testy, a jeśli tak, to gdzie, skoro każde laboratorium ma ograniczoną pulę testów dla pacjentów komercyjnych.

Komercyjny pobyt w sanatorium w czasie epidemii bez obostrzeń

My takich testów nie będziemy wymagać. Ktoś i tak może zarazić się koronawirusem na dzień przed przyjazdem i tego test nie wykryje od razu - informuje nas anonimowo  jeden z zarządzających kompleksem Uzdrowiska Kłodzkie-Polska Grupa Uzdrowiskowa. Nie chce jednak na razie mówić o szczegółach pobytu kuracjuszy, bo uzdrowiska czekają na wytyczne wojewódzkich oddziałów NFZ.

Efekt będzie jednak taki, że skoro uzdrowiska przyjmują pacjentów komercyjnych i tych finansowanych przez NFZ, jedni będą przetestowani, a drudzy nie, to i tak w uzdrowisku mogą się wzajemnie zarażać. Ale Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia, że wszystkie uzdrowiska mają jednak prawo do przyjmowania tylko kuracjuszy z negatywnym wynikiem testu i powołuje się na paragraf 9 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów dnia 29 maja 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii  (Dz. U. poz. 964) od dnia 15 czerwca 2020 r. warunkiem rozpoczęcia:

  • leczenia uzdrowiskowego albo rehabilitacji uzdrowiskowej,
  •  świadczeń uzdrowiskowego leczenia sanatoryjnego dzieci wykonywanego pod opieką dorosłych

jest negatywny wynik testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 pacjenta oraz opiekuna dziecka, o którym mowa w pkt 2, z materiału pobranego w terminie nie wcześniejszym niż 6 dni przed terminem rozpoczęcia leczenia uzdrowiskowego albo rehabilitacji uzdrowiskowej.

Pobyt w sanatorium w czasie epidemii  dla wszytskich na tych samych zasadach

-Powyższy przepis dotyczy wszystkich kuracjuszy, którzy mają być poddani leczeniu uzdrowiskowemu albo rehabilitacji uzdrowiskowej, bez względu na to, czy udzielane im świadczenia zdrowotne będą finansowane ze środków publicznych czy prywatnych- wskazuje Jarosław Rybarczyk z biura prasowego Ministerstwa Zdrowia. Jednocześnie podkreśla, że  zgodnie z ust. 3 ww. przepisu podstawą do wykonania testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 finansowanego ze środków publicznych jest skierowanie na leczenie uzdrowiskowe albo rehabilitację uzdrowiskową, o którym mowa w art. 33 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, potwierdzone przez oddział wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia.

Stąś i  prezes NFZ uznał ostatnio, że warunkiem rozpoczęcia leczenia jest negatywny wynik testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2.Testy przyszły kuracjusz będzie mógł wykonać nie wcześniej niż sześć dni przed terminem rozpoczęcia leczenia uzdrowiskowego w punktach pobrań zwanych drive-thru. Wykaz punktów w każdym z 16 województw jest dostępny na stronie centrali Funduszu. Testy zrefunduje NFZ. Podstawą do jego  wykonania jest skierowanie na leczenie uzdrowiskowe lub rehabilitację uzdrowiskową.

Wynik testu przed wyjazdem przekaże pacjentowi uzdrowisko, do którego pacjent został skierowany. W przypadku negatywnego wyniku testu - uzdrowisko potwierdzi telefonicznie rozpoczęcie leczenia.