Projekt ustawy poparły wszystkie partie w Bundestagu z wyjątkiem Lewicy, która domagała się jeszcze dalej idących świadczeń dla pacjentów.

Hospicja dla dzieci i dorosłych dostaną od kas chorych większe dotacje. Kasy chorych mają pokrywać 95 procent zamiast - jak dotąd - 90 procent kosztów działalności tych placówek. Pozostałe 5 procent  hospicja muszą wygospodarować własnym sumptem, chociażby z datków.

Finansowe wsparcie otrzymają wolontariusze wspierający chorych w domu, a także członkowie rodziny opiekujący się swoimi bliskimi.
Minister zdrowia Hermann Groehe podkreślił, że większość ludzi chce umrzeć w domu.
- Dlatego musimy wspierać wolontariuszy; nie może być tak, że angażując się, sami ponoszą koszty - zaznaczył polityk CDU. Obecnie co piąty mieszkaniec Niemiec umiera we własnych czterech ścianach, a aż co drugi w szpitalu.
 

W wystąpieniu w parlamencie Groehe wspomniał w bardzo emocjonalny sposób o niedawnej śmierci swojej matki w placówce opieki paliatywnej. - Jesteśmy winni ludziom godną śmierć - podkreślił.

Kasy chorych mają przeznaczyć na wsparcie hospicjów i innych form opieki nad umierającymi od 200 do 300 mln euro rocznie. Poseł SPD Karl Lauterbach powiedział, że ustawa stanowi jedynie początek rozwiązywania problemu.
- Potrzeba będzie więcej pieniędzy, ale od czegoś trzeba zacząć - wyjaśnił.

W piątek 6 listopada 2015 posłowie zajmą się problematyką eutanazji. Przedmiotem debaty będą cztery projekty ustaw. Największe szanse na uzyskanie większości ma propozycja zakazu eutanazji oferowanej jako usługa przez firmy komercyjne. Przedmiotem sporu jest prawo pacjenta do samostanowienia oraz rola lekarza w przypadku, gdy osoba śmiertelnie chora chce zakończyć życie. Grupa deputowanych wokół wiceszefa Bundestagu Petera Hintze domaga się przyznania lekarzom prawa do asystowania osobie pragnącej umrzeć. Obowiązujące obecnie przepisy są nieprecyzyjne i pozostawiają izbom lekarskim duże pole do interpretacji.

Kluby poselskie zwolniły parlamentarzystów z dyscypliny partyjnej, pozwalając im głosować zgodnie z własnym sumieniem. (pap)