Minister Radziwiłł podkreślił przede wszystkim decyzję o zwiększeniu nakładów na ochronę zdrowia  do 6 procent Produktu Krajowego Brutto i wyjaśnił, że stopniowe zwiększenie nakładów będzie kosztowało ponad 500 miliardów złotych w ciągu najbliższej dekady. Zapowiedział, że zostanie to zrealizowane bez podnoszenia obciążeń podatkowych obywateli.

Uruchomione zostało także 750 milionów złotych z rezerwy NFZ między innymi na świadczenia, do których są długie kolejki, a jeszcze w 2017 roku szpitale poczują kolejny zastrzyk finansowy, bo otrzymają znaczące środki za nadwykonania.

- To wszystko spowoduje największy wzrost wydatków w ochronie zdrowia od wielu lat, do poziomu ponad 4,7 procenta PKB – podsumował minister Radziwiłł.

Minister wyjaśnił, że zwiększenie nakładów jest następstwem realizowanej zmiany strukturalnej, którą prowadzona jest w obszarze ochrony zdrowia od listopada 2015 roku. Należy do niej zakaz prywatyzacji szpitali i uniemożliwienie ich komercjalizacji poprzez przekształcenie w spółkę oraz upowszechnienie dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej.

Minister mówił także o wprowadzonej 1 października 2017 roku sieci szpitali. Prawie 600 placówek, które się w niej znalazło, ma zapewnione ryczałtowe finansowanie świadczeń. Mają one zapewnić pacjentom kompleksową opiekę od leczenia szpitalnego przez rehabilitację aż po wizytę kontrolną w przyszpitalnej opiece specjalistycznej.

Natomiast Pracodawcy RP bardzo krytycznie oceniają zmiany w ochronie zdrowia.

- Uważamy, że obecne działania mają na celu krótkoterminowe ratowanie złych publicznych szpitali, zamiast doprowadzić do ich likwidacji i wspierania dobrych szpitali niezależnie od ich struktury właścicielskiej. To działanie za kilka lat może doprowadzić do niewydolności publicznego systemu ochrony zdrowia – stwierdzają eksperci Pracodawców RP.

Pracodawcy RP przypominają, że od 1999 roku budowany był model systemu ubezpieczeniowego, w którym podmioty prywatne i publiczne rywalizowały o dostęp do środków publicznych. Ta konkurencja w wielu obszarach diametralnie zmieniła jakość infrastruktury medycznej i podejście do pacjenta.

Natomiast od dwóch lat obowiązuje model idący w kierunku systemu mieszanego: budżetowo-ubezpieczeniowego  oraz eliminacji bądź istotne ograniczania prywatnemu sektorowi dostępu do środków publicznych jak i zupełne zatrzymanie prywatyzacji (komercjalizacji) publicznych podmiotów leczniczych.

- Równocześnie widać odejście od elementów zwiększających efektywność systemu, jak chociażby od systemu kontraktowania na rzecz ryczałtu. Trudno jednak nie docenić woli zmian systemu ochrony zdrowia czyli uchwalenia ustawy o POZ, która ma wzmocnić POZ, próbę uregulowania płac w ochronie zdrowia czy wreszcie projekt ustawy uzależniający budżet NFZ od odsetka PKB – podkreślają Pracodawcy RP.

Minister zdrowia przypomniał, że kompleksowość i koordynacja to podwaliny uchwalonej niedawno przez Sejm ustawy o podstawowej opiece zdrowotnej. Minister tłumaczył, że wprowadzone zostały tam zasady, między innymi budżet powierzony na porady u innych specjalistów i badania diagnostyczne, oparte na indywidualnym planie leczenia pacjenta. W POZ pojawia się także profilaktyka i promocja zdrowia, a także szczególne finansowanie leczenia części chorób przewlekłych i premia wynikowa.

Minister mówi też, że osiągnięciem jest program bezpłatnych leków dla seniorów 75+:
- Do dziś dzięki tej inicjatywie osoby starsze otrzymały bezpłatnie w aptekach prawie 50 milionów opakowań leków, które były wystawione na ponad 18 milionach recept. Z tego programu korzysta ponad 2 miliony polskich seniorów, a lista leków ciągle się wydłuża – powiedział Radziwiłł.

Nowością w systemie ochrony zdrowia jest ustawa o minimalnych wynagrodzeniach zasadniczych pracowników medycznych.

- To 16 miliardów złotych, które w ciągu 4 lat trafią do ich kieszeni, wyrównując niesprawiedliwość systemową. Pozostajemy w dialogu i pracujemy nad ewentualnymi zmianami w tej ustawie – mówił minister. – Jako pierwsze takie uregulowanie systemowe, ustawa musi podlegać pewnej ocenie, którą wraz z partnerami społecznymi podejmujemy.

Minister wskazał też, że w roku 2017 zwiększono o prawie 1500 liczbę studentów na kierunku lekarskim oraz o 350 milionów złotych - wydatki na rezydentury.

Radziwiłł wspomniał o tym, że w lipcu 2017 roku weszła w życie nowelizacja pakietu onkologicznego.  Wprowadzone zostało także kompleksowe leczenie w innych dziedzinach: kardiologii i opiece nad kobietą w ciąży. W najbliższym czasie ten sposób organizowania opieki pojawi się także w ortopedii.

Wprowadzono także w życie nowelizację ustawy o prawach pacjenta w obszarze prawa do leczenia bólu. W rezultacie podmiot leczniczy ma obowiązek leczyć ból i monitorować skuteczność tego leczenia.

Minister podkreśli też, że ważnym elementem tego dwulecia były dodatkowe pieniądze w ochronie zdrowia, które pochodzą ze specustawy.

Dzięki tym środkom  zrealizowany został program zakupu sprzętu dla polskich szpitali za ponad 120 milionów złotych. Lista tych zakupów to ponad 500 zrealizowanych projektów inwestycyjnych w całej Polsce, a do końca 2017 roku w kilku tysiącach polskich szkół powstaną szkolne gabinety zdrowotne, a na polskie drogi wyjadą zabiegowe dentobusy, które będą wsparciem dla systemu opieki stomatologicznej dla dzieci.

Robert Mołdach z Instytutu Zdrowia i Demokracji podkreślając konsekwentną realizację założonego przez rząd programu w ochronie zdrowia wskazał na ewidentną porażkę Ministerstwa Zdrowia, jaką jest wstrzymanie likwidacji NFZ, a także kilka istotnych opóźnień, z kompleksową reformą polityki lekowej na czele.

Według Mołdacha wdrożenie sieci szpitali przed systemem monitoringu i premiowania jakości jest bardzo ryzykownym posunięciem.

- Determinacja w dekompozycji sektora prywatnego za chwilę spowoduje niebezpieczną polaryzację systemu na osi POZ-szpitale, podczas gdy program PiS mówił tylko o dopilnowaniu „godziwej stopy zysku”- podkreśla ekspert Instytutu.

 

Czytaj cały komentarz Roberta Mołdacha>>>


Plany resortu zdrowia na drugą część kadencji obejmują ponad 20 projektów legislacyjnych, które będą dotyczyły upaństwowienia ratownictwa medycznego, ustawy o medycynie szkolnej, ustawy o jakości w ochronie zdrowia, budowy agencji restrukturyzującej szpitale, stworzenia systemu rekompensat za szkody medyczne czy przepisów dotyczących refundacji i prawa farmaceutycznego. Prowadzone są też działania pozalegislacyjne, które dotyczą informatyzacji (już w najbliższych tygodniach rozpocznie się pilotaż wdrożenia eRecepty) oraz budowy całego systemu rekomendacji, standardów i wytycznych w leczeniu pacjentów – odpowiednika NGC czy NICE.